AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
BS Polonia Bytom przypieczętowała swój awans do III rundy drugim zwycięstwem nad MKK Sklep Polski Gniezno, wynikiem 58:84. To kolejny, ważny krok w przód po szczeblach drabinki play-off II Ligi Mężczyzn w sezonie 2021/22. To starcie nie było jednak dla podopiecznych trenera Mariusza Bacika takie proste, jak mogłoby się wydawać, patrząc na końcowy rezultat. W kilku słowach podsumował to nasz rozgrywający Szymon Daszke, który zdobył 16 punktów w tym spotkaniu.
Środowy mecz z drużyną z Gniezna nie należał do najłatwiejszych, a wynik końcowy nie oddaje przebiegu całego starcia . W pierwszej połowie przeciwnik pokazał nam swoje chęci odwrócenia losów II rundy i zacięcie grał do ostatniej minuty. Gnieźnianie trafiali to, co powinni trafić, a my mimo mnóstwa otwartych pozycji nie byliśmy skuteczni, co pokazują statystyki. Po dobrym zakończeniu pierwszej połowy i zniwelowaniu straty sześciopunktowej, wyszliśmy bojowo nastawieni na drugą część spotkania. Bardzo dobrze graliśmy w defensywie i dzięki temu atak sam się napędzał. Z minuty na minutę powiększaliśmy przewagę i przejmowaliśmy kontrolę. Nasi wysocy nie pozostawili złudzeń i zdominowali deskę zbierając aż 64 piłki. Myślę, że nasza gra w najważniejszej części sezonu z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, co może napawać optymizmem przed zbliżającym się ćwierćfinałem.
We wspomnianym przez Szymona ćwierćfinale Polonia zagra z ŁKSem Coolpack Łódź, który w II rundzie pewnie pokonał BS Swiss Krono Żary 2:0. Walka o półfinał 2LM rozpocznie się w Bytomiu 20 kwietnia.
Koszykarze BS Polonii Bytom zwyciężyli z MKK Sklep Polski Gniezno w drugim meczu II rundy play-off wynikiem 84:58, co zapewnia im miejsce w najlepszej ósemce II Ligi Mężczyzn w sezonie 2021/22.
Pierwsza połówka tego spotkania była bardzo zacięta. Poloniści zakończyli ją z zaledwie 4 celnymi rzutami z 24 zza łuku, nadrabiając wynik próbami za dwa. Tak jak do tego nas przyzwyczaili, wypracowywali sobie wiele dogodnych pozycji do rzutów dystansowych, tylko najzwyczajniej im nie wpadało, dlatego też nic nie zapowiadało, że mecz skończy się aż 26 punktową przewagą.
W drugiej odsłonie mogliśmy oglądać zupełnie innych podopieczych trenera Mariusza Bacika, zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Grali oni po prostu "swoje". Aż trzech Niebiesko-czerwonych zaliczyło double-double, a konkretnie Salamonik, Piechowicz i Bogdanowicz. Gnieźnianie zdobyli wówczas łącznie mniej punktów niż chociażby w drugiej kwarcie. Ostatnia ćwiartka była rozgrywana pod całkowitą kontrolą Bytomian, którzy ostatecznie odnieśli pewne zwycięstwo w całym starciu i wygrywając rywalizację w II rundzie 2:0 zapewnili sobie awans do ćwierćfinału play-off 2. Ligi Koszykówki Mężczyzn 2021/22.
Poloniści punktowali następująco: Daszke 16, Bogdanowicz 15 (11 zbiórek, 6 asyst), 11 Salamonik (10 zbiórek, 6 asyst), Piechowicz 10 (13 zbiórek), Dąbek 9, Jurczyński 8, Deja 7, Jagoda 4 (8 zbiórek), Dusiło 4 (5 zbiórek)
MKK Sklep Polski Gniezno 58:84 BS Polonia Bytom
(16:18, 23:30, 7:20, 12:26)
Nasi koszykarze mogą pomyśleć teraz o regeneracji i obserwować poczynania potencjalnych przeciwników w III rundzie play-off. Bytomianie zmierzą się w niej z wygranym konfrontacji ŁKS Coolpack Łódź z BC Swiss Krono Żary. W pierwszym starciu między tymi zespołami w Łodzi gospodarze zwyciężyli wynikiem 82:66 i prowadzą 1:0 w całej serii, do dwóch wygranych. Drugi mecz odbędzie się w niedzielę 10 kwietnia, o godzinie 16:00.
Koszykarze BS Polonii Bytom udadzą się do Gniezna, gdzie 9 kwietnia rozegrają drugi mecz II rundy play-off z miejscowym MKK Sklep Polski.
W środę 6 kwietnia podopieczni Mariusza Bacika wyszli na prowadzenie 1:0 w konfrontacji z Gnieźnianami, wygrywając na Skarpie wynikiem 89:68. Przewaga 21 punktów nie powinna sugerować jednak, że drugi mecz będzie czystą formalnością, gdyż nie raz zostało już podkreślone i potwierdzone, że play-offy rządzą się własnymi prawami.
Dodatkowo, biorąc pod uwagę bilans zwycięstw i porażek MKK z zasadniczej części sezonu, trzeba mieć na uwadze fakt, że Gniezno zdecydowanie lepiej radzi sobie we własnej hali niż na wyjeździe. W domu zostali pokonani zaledwie 2 razy na 13 spotkań, a jako goście zaliczyli 6 porażek przy 7 zwycięstwach. W I rundzie trwającej fazy, Sklep Polski przegrał u siebie z MKK SG Pyrą Poznań siedmioma punktami, mimo że kilka dni wcześniej pokonał tego samego rywala na wyjeździe, taką samą różnicą. Dlatego też do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, w której Gnieźnianie okazali się lepsi o 2 oczka.
W sobotę 9 kwietnia, na Hali Widowiskowo-Sport w Gnieźnie przy ulicy Sportowej 3, BS Polonia Bytom zmierzy się z MKK Sklep Polski Gniezno, w walce o awans do ćwierćfinału II Ligi Koszykówki Mężczyzn. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 14:00.
Poloniści rozpoczęli rywalizację z MKK Sklep Polski Gniezno od domowego zwycięstwa wynikiem 89:68. Po raz kolejny udowodnili, że po lekkim kryzysie, który w tym meczu miał w drugiej kwarcie, potrafią się podnieść, wyciągnąć wnioski i wrócić na odpowiednie tory. To w swoich słowach potwierdził Paweł Bogdanowicz, który w środowy wieczór zdobył 11 punktów, a także zaliczył 6 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki.
Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, narzucając swój styl gry, stąd bezpieczna, dwunastopunktowa przewaga w pierwszej odsłonie. Druga kwarta była zupełnie odwrotna, ponieważ pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele. Spadła koncentracja, za bardzo się rozluźniliśmy i graliśmy trochę niechlujnie. W przerwie meczu w szatni wyjaśniliśmy sobie kilka rzeczy, które trzeba było poprawić. Na efekty nie musieliśmy długo czekać, bo zaowocowało to wysoko wygraną trzecią kwartą, która tak naprawdę ustawiła dalsze losy tego meczu. W sobotę zrobimy wszystko, aby ponownie pokonać Gniezno i móc spokojnie przygotować się do kolejnej rundy. Bardzo nas cieszy również, że kibice tak licznie nas wspierają. Bez ich głośnego dopingu na pewno było by dużo trudniej.
Drugi mecz II rundy odbędzie się w Gnieźnie 9 kwietnia, o godzinie 14:00. Jeśli podopieczni trenera Mariusza Bacika zwyciężą, to zapewnią sobie awans do III rundy. W przypadku porażki, trzecie spotkanie zagramy ponownie w Bytomiu 13 kwietnia.
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali MKK Sklep Polski Gniezno w pierwszym meczu II rundy fazy play-off, wynikiem 89:68, i prowadzą 1:0 w rywalizacji do dwóch zwycięstw.
To był mecz play-off z prawdziwego zdarzenia. Emocje od pierwszej do ostatniej minuty, gorąca atmosfera na trybunach, agresywna walka na parkiecie i szczypta kontrowersji po decyzjach sędziowskich. To wszystko złożyło się na prawdopodobnie najlepsze widowisko na Skarpie w trwającym sezonie. Najlepsze, bo zwieńczone zwycięstwem Polonistów. Mieli oni jednak dobre, jak i słabsze momenty. Na plus należy zaliczyć I i III kwartę, II pozostawiła trochę do życzenia, a ostatnia była remisowa.
Na początku wszystko układało się po myśli Polonistów, którzy wygrali pierwszą kwartę 23:11. W II kwarcie goście zaliczyli swoją najlepszą serią ośmiu punktów zdobytych z rzędu, co pokazało, że nie dają za wygraną, a schodząc na przerwę mieli już tylko 4 oczka straty. Po zmianie stron to Poloniści przejęli inicjatywę, głównie za sprawą celnych rzutów "za trzy", w których jak ryba w wodzie czuł się nasz strzelec Paweł Jurczyński. W całym meczu trafiał co drugi swój rzut, a łącznie skompletował aż 8 celnych na 15 prób! W czwartej odsłonie gra była nieco szarpana, ale toczyła się pod kontrolą gospodarzy, aż do końcowego gwizdka, który oznaczał zwycięstwo Polonii Bytom.
Niebiesko-czerwoni punktowali następująco: Jurczyński 24, Salamonik 13, Daszke 11, Bogdanowicz 11, Piechowicz 8, Jagoda 6, Respondek 5, Dąbek 5, Deja 4, Dusiło 2.
BS Polonia Bytom 89:68 MKK Sklep Polski Gniezno
(23:11, 16:25, 31:13, 19:19)
Podopiecznych Mariusza Bacika czeka teraz rewanż w Gnieźnie, który odbędzie się 9 kwietnia, o godzinie 14:00. Ponowne zwycięstwo będzie oznaczać awans do ćwierćfinału, a porażka trzeci mecz 13 kwietnia w Bytomiu.
Koszykarze BS Polonii Bytom 6 kwietnia podejmą u siebie MKK Sklep Polski Gniezno w pierwszym meczu II rundy play-off 2. Ligi Mężczyzn w sezonie 2021/22.
W stawce rywalizacji o awans na zaplecze ekstraklasy pozostało już tylko 16 najlepszych drużyn z 61 rozpoczynających we wrześniu 2021 roku trwające rozgrywki. Do Bytomia, z okazji pierwszego starcia II rundy fazy pucharowej, przyjedzie MKK Sklep Polski Gniezno. Jest to zespół, który zajął 4. miejsce w tabeli grupy A, z bilansem 18 zwycięstw i 8 porażek, co przełożyło się na 44 punkty.
Gnieźnianie zdecydowanie lepiej radzą sobie na własnym parkiecie niż na wyjeździe. U siebie zanotowali 11 wygranych i tylko 2 porażki, natomiast jako goście zwyciężali siedmiokrotnie, przy 6 przegranych. Statystycznie zdobywają blisko 82, a tracą niemal 76 punktów. Ich skuteczność rzutów za dwa punkty to 48,3%, a za trzy punkty 31,6%. Najwięcej punktów w jednym meczu zdobyli w wygranym starciu z Treflem II Sopot, w którym padł wynik 101:75. W I rundzie, po dogrywce w drugim spotkaniu, pokonali MKK Szkołę Gortata Pyrę Poznań.
Nasi środowi rywale mogą pochwalić bardzo solidnymi liczbami w zbiórkach. Statystycznie notują ich 45 co mecz, a ta wartość rozkłada się na 13 desek w ataku i 32 w obronie. Szerszą analizę przeciwnika, którą wykonał Adam Bączyński, można przeczytać TUTAJ.
Podopieczni trenera Mariusza Bacika będą chcieli jak najlepiej rozpocząć tę serię w II rundzie, przed meczem wyjazdowym w Gnieźnie. Aby to osiągnąć z pewnością przyda im się wsparcie niezawodnych kibiców Polonii, których serdecznie zapraszamy 6 kwietnia na Skarpę, na godzinę 18:00!
Z racji, iż Poloniści wyszli poza grupę C II Ligi Koszykówki Mężczyzn, awansując do II rundy fazy play-off, to rozeznanie wśród kolejnych potencjalnych przeciwników jest już trudniejsze. Jak dobrze wiemy, analizą rywali w sztabie trenera Mariusza Bacika zajmuje się Adam Bączyński, który przybliży nam nieco bardziej sylwetkę i charakterystykę gry następnego rywala BS Polonii Bytom, którym będzie MKK Sklep Polski Gniezno.
"Naszym kolejnym oponentem w II rundzie play-offów będzie 4. zespół grupy A - Sklep Polski MKK Gniezno. Po bardzo zaciętym boju w I rundzie z drużyną Szkoły Gortata Pyra Poznań, zdołali wyjść zwycięsko z tej batalii, ale różnicą zaledwie 2 pkt! Jeśli chodzi o styl, bez wchodzenia w szczegóły, to jest to drużyna grająca zespołowo, bardzo ruchliwa w ataku, posiadająca dobre przejście z obrony do ataku (tzw. transition offense), a przede wszystkim formacja, której zostawienie zbyt dużej ilości miejsca na obwodzie będzie od razu wykorzystywane. Zespół z Gniezna to 2. drużyna w stawce, jeśli chodzi o ilość oddawanych rzutów zza linii 6,75m.
Ten element gry musimy mieć na uwadze, ponieważ rywale mają w swoich szeregach bardzo dobrych rzucających, którzy mogą seryjnie trafiać. Jeśli już wspomnieliśmy o zawodnikach, to najlepszym strzelcem drużyny jest doświadczony Dariusz Dobrzycki. Notuje średnio 20 pkt na mecz i ma aż 104 celne rzuty z dystansu na poziomie 40% w 27 meczach. Drugim zawodnikiem, którego warto tu przywołać, jest "mózg zespołu" Adrian Sobkowiak. Rozgrywający, który może się pochwalić blisko 15 punktową zdobyczą i 6 asystami co mecz. Młody rozgrywający (21lat) jest zawodnikiem grającym bardzo dobrze na koźle, szybkim i z dobrym przeglądem pola. Dodatkowo trafił tym sezonie już 83 rzuty z dystansu, co dodatkowo pokazuje jak wszechstronnym jest graczem. Wspomniani zostali dwaj zawodnicy, w mojej ocenie najniebezpieczniejsi, ale nie należy zapominać o tym, że koszykówka to sport drużynowy i każdy z meczowej dwunastki Gniezna może okazać się wiodącą postacią."
W II rundzie zmagań play-off II Ligi Koszykówki Mężczyzn Polonia podejmie MKK Sklep Polski Gniezno. Pierwszy mecz z przewagą parkietu Niebiesko-czerwoni rozegrają u siebie już w najbliższą środę, 6 kwietnia. Drugie spotkanie odbędzie się 9 kwietnia na wyjeździe, a w przypadku stanu rywalizacji 1:1, ewentualne trzecie starcie jest przewidziane ponownie w Bytomiu 13 kwietnia.
Emocje bo sobotnim, wygranym przez Polonię spotkaniu z Przemyślem 102 do 66 powoli już opadają, a nasi koszykarze mają czas na regenerację, która jest niezmiernie ważna w tak intensywnym okresie sezonu, jakim są play-offy. O tym, jak i wyjazdowym starciu z Niedźwiadkami opowiedział Marek Piechowicz, który obok najlepszego trenera sezonu zasadniczego w grupie C Mariusza Bacika, został wyróżniony tytułem MVP oraz miejscem w najlepszej piątce minionej części rozgrywek.
Za nami pierwsza runda playoff i można powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z ostatecznego wyniku dwumeczu z Przemyślem. Oczywiście oba mecze bardzo się od siebie różniły, i o ile wygraną na własnym parkiecie można nazwać łatwą, to w Przemyślu już tak nie było. Na wyjeździe rywal był znacznie bardziej zdeterminowany, a nasza gra pozostawiała wiele do życzenia. Przyczyn tego było kilka... mieliśmy problemy w obronie, wynikające chyba z braku koncentracji, a z kolei w ataku brakowało nam konsekwencji i skuteczności. Można powiedzieć, że było nerwowo do ostatniej minuty meczu. Z kolei spotkanie w Bytomiu, może poza rozpoczęciem, było pod naszą pełną kontrolą. Sporą tego zasługą było liczne przybycie wspierających nas kibiców, parkiet i kosze, które dobrze znamy i od razu było widać, że jesteśmy zdecydowanie pewniejszą siebie drużyną.
Sporo asyst, zdominowana deska, zdobycze punktowe bardzo równomiernie rozłożyły się miedzy zawodnikami i znowu zdobyliśmy ponad 100 pkt. Ale teraz zamykamy pierwszy rozdział i skupiamy się na kolejnym przeciwniku, z którym zagramy już w najbliższą środę. Jako drużyna czujemy się pewni siebie, morale są wysokie, dlatego z pełnym zaangażowaniem będziemy chcieli pokazać, że jesteśmy lepsi.
W II rundzie zmagań play-off II Ligi Koszykówki Mężczyzn Polonia podejmie MKK Sklep Polski Gniezno lub MKK Pyra Szkołę Gortata Poznań. Pierwszy mecz z przewagą parkietu Niebiesko-czerwoni rozegrają u siebie już w najbliższą środę, 6 kwietnia. Drugie spotkanie odbędzie się 9 kwietnia na wyjeździe, a w przypadku stanu rywalizacji 1:1, ewentualne trzecie starcie jest przewidziane ponownie w Bytomiu 13 kwietnia.
Koszykarze BS Polonii Bytom wygrali drugi mecz I rundy play-off przeciwko Niedźwiadkom Chemart Przemyśl, wynikiem 102:66 i zapewnili sobie udział w kolejnej fazie.
Podopieczni Mariusza Bacika rozpoczęli to spotkanie na Skarpie trochę niemrawo, a może to Przemyśl wydawał się być w dyspozycji z III kwarty pierwszego meczu, ponieważ po 4 minutach na tablicy widniał wynik 2:10 dla Niedźwiadków. Ta sytuacja nie trwała jednak zbyt długo, bo po kolejnych 240 sekundach gospodarze prowadzili już 24 do 11 i na dobre odzyskali kontrolę nad przebiegiem tego starcia. Pierwsza kwarta finalnie zakończyła się rezultatem 32:16.
Pozostałe odsłony w wykonaniu Polonistów wyglądały tak, jak do tego przyzwyczaili nas w zasadniczej części sezonu. Ich przewaga z każdą minutą się powiększała, a trener rotował składem tak, że każdy z zawodników meczowej kadry mógł pojawić się na parkiecie. W pełni skorzystał z tego nasz młodzieżowiec Paweł Respondek, który zachwycał bytomską publiczność swoimi zagraniami, po których zgromadził 16 punktów i 5 asyst. To jego najlepszy występ w seniorskiej karierze.
Finalnie Bytomianie zwyciężyli różnicą 36 punktów. Dodatkowo zdominowali rywalizację na desce w stosunku 53:28, zmusili rywali do 20 strat, a także zanotowali drużynowo aż 35 asyst. Skończyli również to spotkanie z bardzo solidną ponad 40% skutecznością rzutów za trzy punkty. Było to 17. wygrana w sezonie z przekroczoną granicą 100 oczek.
Niebiesko-czerwoni punktowali następująco: Respondek 16 (5 asyst), Daszke 14 Bogdanowicz 13 (5 zbiórek, 4 przechwyty), Piechowicz 11, Jurczyński 11 (8 asyst), Dusiło 10 (6 zbiórek), Jagoda 9 (6 zbiórek), Salamonik 8 (5 zbiórek), Dąbek 6, Deja 4 (6 zbiórek).
BS Polonia Bytom 102:66 Niedźwiadki Chemart Przemyśl
(32:16, 25:21, 29:15, 16:14)
Tym oto sposobem koszykarska BS Polonia Bytom wywalczyła awans do II rundy fazy play-off, w której już 6 kwietnia na Skarpie zmierzy się z wygranym konfrontacji MKK Sklep Polski Gniezno z MKK Pyra Szkoła Gortata Poznań. To starcie w Wielkopolsce odbędzie się 3 kwietnia. W pierwszym meczu triumfowało Gniezno, wynikiem 94:87.
Koszykarska BS Polonia Bytom 2 kwietnia o godzinie 18:00 w hali na Skarpie rozegra drugi mecz I rundy play-off, w sezonie 2021/22 II Ligi Mężczyzn. Przeciwnikiem będą Niedźwiadki Chemart Przemyśl.
Już przekonaliśmy się, że play-offy to zupełnie inna koszykarska rywalizacja, a udowodniły nam to Niedźwiadki, które postawiły zdecydowany opór, mimo że w zasadniczej części sezonu Bytomianie bezproblemowo pokonywali Przemyślan. Co prawda z siedmiopunktową zaliczką awans do II rundy play-off da nam nawet porażka różnicą sześciu oczek, jednak takie minimalistyczne plany z pewnością nie wchodzą w rachubę trenera Mariusza Bacika, tym bardziej, że rozegramy to spotkanie przed własną publicznością.
Najważniejszym zadaniem będzie powstrzymanie Rafała Serwańskiego, który nie dość, że gra pierwsze skrzypce w drużynie z rywala, to jeszcze w Hali na Skarpie może poczuć się poniekąd jak u siebie, ponieważ dobrze pamiętamy go z dwóch poprzednich sezonów rozegranych w Bytomiu. W podobnej sytuacji jest również Jakub Kucharski.
Jeśli ograniczymy straty, zabezpieczymy własną deskę i zagramy na swojej optymalnej skuteczności, to przy pomocy bytomskich kibiców powinniśmy sobie zapewnić awans do kolejnego etapu. Wszystko zweryfikuje jednak koszykarski parkiet przy ulicy Frycza-Modrzewskiego 5a w Szombierkach, gdzie zapraszamy wszystkich sympatyków Niebiesko-czerwonych w sobotnie popołudnie.
Po olbrzymim sukcesie związanym z zakończonym nie tak dawno sezonem zimowym w wykonaniu naszych hokeistek oraz hokeistów, rozwijająca się Spółka Bytomski Sport Polonia Bytom Sp. z o.o. powołała do życia kolejną sekcję sportową. Od dziś w rodzinie Bytomskiego Sportu możemy przywitać naszą nową męską sekcję bobslejową! Tym samym nasze miasto urasta do mekki sportów zimowych, gdyż Urząd Miasta Bytom poinformował niedawno o planach budowy skoczni narciarskiej w bytomskich Dolomitach.
Starania o powołanie do życia kolejnej sekcji sportowej rozpoczęły się już na początku 2022 roku. Wraz z końcem marca nasz klub został oficjalnie zatwierdzony w spisie Polskiego Związku Bobslejowego. W związku z tym, że nabory do kadry nowej dyscypliny w Bytomiu dopiero się zaczną, to w kwietniu na najbliższej akademickiej olimpiadzie bobslejowej o puchar burmistrza gminy Cyców wystąpią przedstawiciele pozostałych drużyn Polonii.
Poloniści swoje zmagania rozpoczną w składzie: Marcin Salamonik (koszykówka), Dawid Krzemień (piłka nożna) oraz Adam Faska (hokej). Sternikami będą na przemian: Jerzy Szpernalowski (kierownik drużyny piłkarskiej) lub Mariusz Bacik. Zarówno koszykarze, piłkarze jak i hokeiści będą musieli pogodzić przygotowania ze swoimi rozgrywkami ligowymi.
Wiemy, że przed nami koszykarskie play-offy, jednak wraz z trenerem Bacikiem jesteśmy wielkimi fanami sportów zimowych i nie mogliśmy odmówić wsparcia naszemu klubowi, w tej jakże interesującej inicjatywie. Bez obaw... myślę, że nie będzie problemu z pogodzeniem zawodów bobsjelowych z walką o awans do 1. ligi. Zdążymy wszędzie, choćbyśmy mieli dojechać z Cycowa na nasz mecz na płozach polonijnego boba - komentuje Macin Salamonik.
W lipcu zaplanowano oficjalną prezentację boba (pojazdu bobsleistów) Polonii Bytom a treningi nowa sekcja będzie odbywała na nowym lodowisku przy ul. Pułaskiego. Wspierajcie naszą drużynę podczas pierwszych ślizgów w drugiej części 2022 roku!
Artykuł zawiera treści humorystyczne. Czytaj z uśmiechem. Udanego prima aprilis!
To był jeden z trudniejszych meczów w trwającym sezonie, w którym rywale z Przemyśla znacznie zagrozili Polonistom. Można było odczuć w szeregach Niedźwiadków, że potencjalnie grają ostatnie spotkanie we własnej hali, co wzmogło ich determinację i koszykarską agresję, a to z kolei zaskoczyło Niebiesko-czerwonych. Po delikatnym kryzysie na przełomie III i IV kwarty, podopieczni trenera Bacika wyszli z opresji i zgromadzili 7 punktów zaliczki przed rewanżem w Bytomiu. O tym co działo się na boisku opowiedział Tomasz Deja, który powrócił do gry po przerwie spowodowanej kontuzją.
Rozpoczął się okres gry, na który wszyscy czekaliśmy. Tutaj każdy punkt ma znaczenie w kontekście wygranej. Te mecze mogą jakościowo odbiegać od tych, do których przyzwyczailiśmy kibiców. Wygrywa zespół walczący do końca. Przedsmak mieliśmy na wczorajszym spotkaniu, w czasie którego Przemyśl postawił twarde warunki i bił się do samego końca. Nie ustrzegliśmy się błędów zarówno w ataku, jak i w obronie, co dało przeciwnikom nadzieję, że mogą z nami wygrać. Doświadczenie i determinacja pozwoliły nam jednak zwyciężyć. Musimy wyciągnąć wnioski z trudnego spotkania i zminimalizować błędy, których było zbyt dużo. Mamy jasno postawiony cel, ale koncentrujemy się na kolejnym meczu. Faza play-off rządzi się swoimi prawami, więc wszystko to, co do tej pory zrobiliśmy odchodzi w cień. Tutaj każdy walczy o zwycięstwo. Zapraszam wszystkich kibiców Polonii Bytom na kolejny mecz w Hali na Skarpie w sobotę o godzinie 18.00. Musicie tam z nami być!
Drugi mecz I rundy pomiędzy Polonią a Niedźwiadkami Chemart Przemyśl odbędzie się na Skarpie 2 kwietnia, o godzinie 18:00. Jak widzimy, w play-offach każdy mecz może okazać się tym "podwyższonego ryzyka", tak więc wsparcie Was, kibiców będzie dla naszych koszykarzy podwójnie ważne.
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali na wyjeździe Niedźwiadki Chemart Przemyśl w pierwszym meczu I rundy play-off sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn, wynikiem 84:77.
Poloniści byli świadomi, że to nie będzie takie samo spotkanie jak poprzednie dwa z tym przeciwnikiem w sezonie zasadniczym, a przebieg meczu to potwierdził. W pierwszej połowie wydawało się, że podopieczni trenera Mariusza Bacika mają wszystko pod kontrolą, momentami miewając nieznaczne problemy w egzekucji ofensywy. Stąd też zaliczka 42:30 po dwóch kwartach.
Na drugą połówkę, poniekąd z przysłowiowym "nożem na gardle", bardziej zmotywowani wyszli gospodarze, którzy zniwelowali niemal w całości naszą przewagę i wszystko musiało się rozstrzygnąć w ostatniej odsłonie. Końcówka była bardzo nerwowa, gdyż Niedźwiadki uwierzyły, że są w stanie tego wieczoru sprawić niespodziankę. Niebiesko-czerwoni musieli w pewnym momencie odrabiać czteropunktową stratę. Finalnie, dzięki spokoju doświadczenia i zimnej krwi wrócili na prowadzenie i udało im się doprowadzić to starcie do końca z korzystnym wynikiem.
W ataku dwoił się i troił Marek Piechowicz, który wykorzystywał bezlitośnie przewagę swoich warunków fizycznych, trafiając 12 na 14 prób z gry. Ten mecz jedynie umocnił wszystkich w przekonaniu, że faza play-off to całkiem inna rywalizacja niż w zasadniczej części sezonu i próżno mieć nadzieję na łatwe i bezproblemowe zwycięstwa z trzycyfrową zdobyczą punktową. Ten etap rozgrywek rządzi się własnymi prawami i o każde zwycięstwo trzeba będzie walczyć na więcej niż 100%.
Niebiesko-czerwoni punktowali następująco: Piechowicz 26 (9 zbiórek), Jurczyński 18, Bogdanowicz 12, Daszke 7, Jagoda 6, Dąbek 5, Deja 5, Salamonik 3, Dusiło 2.
Niedźwiadki Chemart Przemyśl 77:84 BS Polonia Bytom
(12:19, 18:23, 28:17, 25:19)
W ten oto sposób Poloniści udanie zainaugurowali część pucharową tego sezonu i wypracowali sobie siedmiopunktową zaliczkę przed rewanżem z Przemyślem 2 kwietnia na Skarpie, gdzie już teraz zapraszamy naszych kibiców na o godzinie 18:00. Przypomnijmy, że do następnego etapu awansuje drużyna, która w tym dwumeczu zdobędzie więcej punktów.
W pierwszym meczu I rundy fazy play-off sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn, BS Polonia Bytom zmierzy się na wyjeździe z Niedźwiadkami Chemart Przemyśl. Ten mecz odbędzie się w środę 30 marca, o godzinie 19:00.
Poloniści, jako lider grupy C po rundzie zasadniczej, zainaugurują swój udział w kolejnym etapie sezonu w Przemyślu. Podejmą tam miejscowe Niedźwiadki, czyli drużynę sklasyfikowaną na ósmym miejscu naszej tabeli, z bilansem 18 wygranych i 12 porażek. Do tej pory mierzyli się z nimi dwukrotnie i dwukrotnie zwyciężyli, najpierw u siebie 91:54, a później na wyjeździe wynikiem 131:87.
Tymi wynikami nie należy się jednak sugerować, gdyż faza pucharowa rządzi się własnymi prawami, a przemyska ziemia nie jest, nie była i nie będzie dla nikogo łatwym terenem. Przekonał się o tym całkiem niedawno zespół z Katowic, który po pokonaniu Bytomian 16 marca, już 19 marca przegrał w Przemyślu różnicą 14 punktów. Z drugiej strony, Niedźwiadki uległy w Czeladzi w swoim ostatnim meczu, gdzie Bytomianie zwyciężyli przewagą 25 oczek. To kolejne dowody na to, że w sporcie niczego nie można być pewnym.
Co do personaliów, to najbardziej wyróżniającymi postaciami w szeregach środowych gospodarzy są obwodowi zawodnicy Bartosz Bal i Rafał Serwański. Ten pierwszy skupia się głównie na zdobyczach punktowych (ponad 16 na mecz), ale nie pojawił się w składzie w ostatnim meczu, a drugi, który jest byłym Polonistą, może pochwalić się solidnymi statystykami w również w innych elementach (14.7 pkt, 6.7 zb, 6.5 asyst, 3.3 przechwytów).
Podopieczni trenera Mariusza Bacika zdają sobie sprawę, że nie będzie to łatwe spotkanie, jednak podejdą do niego maksymalnie skoncentrowani, aby wypracować się możliwie największą zaliczkę przed sobotnim rewanżem 2 kwietnia na Skarpie. Do II rundy awansuje drużyna, która zdobędzie w tym dwumeczu większą ilość punktów.