AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI

Emocje po zwycięskim wyjeździe do Krakowa już opadły, więc do tablicy wywołany został najskuteczniejszy zawodnik Niebiesko-czerwonych w tym starciu, zdobywca 34 punktów - Wojciech Leszczyński. Przypomnijmy, że Polonia pokonała KS Cracovie 1906 SG Kraków 97:84, grając bez kontuzjowanych Kujona, Daszke i Salamonika.

"Przede wszystkim gratulacje dla drużyny za zwycięstwo. W obecnej sytuacji, gdy mamy kilka kontuzji, żaden mecz nie jest dla nas łatwy. Mimo, że posiadamy bardzo szeroki skład, z 11-stoma zawodnikami do gry na równym poziomie, to brak kilku  "personalnych elementów" powoduje, że aby całość funkcjonowała musimy zmieniać dynamicznie naszą taktykę, rotować zawodnikami na pozycjach, na których nie są przyzwyczajeni grać. Chociaż mecz nie układał się po naszej mysli przez trzy kwarty, to sumarycznie jest to dobry prognostyk na kolejne starcia, ponieważ w najważniejszym momencie drużyna potrafi wejść na właściwe tory i wysokie obroty, pokazując tym samym swoja siłę."
 
Kolejne spotkanie podopieczni Mariusza Bacika rozegrają 6 lutego w Rybniku, o godzinie 17:30!

 

BS Polonia Bytom zanotowała swoje 15. zwycięstwo w sezonie 2020/21! Tym razem okazała się lepsza od KS Cracovii 1906 Szkoły Gortata Kraków. Nie było to łatwe spotkanie, gdyż trzech naszych zawodników boryka się z drobnymi urazami, jednak Niebiesko-czerwoni wygrali wynikiem 97:84! Leszczyński i Podkowiński poprowadzili drużynę do triumfu.

Poloniści osłabieni brakiem Kujona, Daszke i Salamonika, zmagającymi się z urazami, nieco gorzej rozpoczęli ten mecz, gdyż na prowadzenie od początku wysunęli się gospodarze. Starcie to było "na styku" do końca trzeciej kwarty. W czwartej odsłonie skuteczna obrona, której efektem były 4 przechwyty, zaprocentowała sytuacjami punktowymi, które sukcesywnie egzekwowaliśmy. Po pięciu minutach odskoczyliśmy na ponad 10 punktów, co pozwoliło nam na dyktowanie warunków gry w końcówce.

Nasi rywale regularnie wykorzystywali swoją najgroźniejszą broń, a mianowicie rzuty trzypunktowe. Zza łuku osiągnęli oni bowiem 40% skuteczność, trafiając 12 na 30 rzutów. W ważnych momentach podcinały one Polonii skrzydła, jednak nie na tyle, aby móc kontrolować przebieg spotkania. Jednym z głównych czynników, który zadecydował o wygranej, były zbiórki. Deskę wygraliśmy w stosunku 48 do 26, a przodował w tym elemencie Krzysztof Kurdubski, notując ich aż 15.

Swoje wysokie umiejętności potwierdzili liderzy, czyli Wojciech Leszczyński oraz Emil Podkowiński, którzy zdobyli kolejno 34 i 27 oczek. Pozostali punktowali w następujący sposób: Serwański 13, Czyżewski 8, Kurdubski 7, Łucka 6, Kucharski 2, Mol 0 (5 asyst).

KS Cracovia 1906 SG Kraków 84:97 BS Polonia Bytom

22:21, 24:26, 23:24, 15:26

Po kolejce pauzy BS Bytom Polonii, w 18. rundzie spotkań, na wyjeździe podejmiemy zespół KS Cracovia 1906 Szkoła Gortata Kraków. Starcie to odbędzie się 30 stycznia, o godzinie 17:00.

Nasz sobotni rywal nie miewa ostatnimi czasy najlepszej dyspozycji, bowiem ponieśli oni porażki w czterech kolejnych spotkaniach. W poprzedniej kolejce przegrali derby Krakowa przeciwko KK UR Bozza, wynikiem 83:89. Podopieczni Łukasza Kasperzca zajmują obecnie 11. pozycję w tabeli grupy C, z bilansem 4 zwycięstw i 12 porażek. Liderem "Pasów" jest Sebastian Dąbek, który średnio zdobywa blisko 20 punktów na mecz.

W ich szeregach młodość idzie w parze z nieobliczalnością, ponieważ rzadko spotyka się ekipę, która posiada niemal taką samą ilość oddanych rzutów za 3, co za 2. Na ten moment jest to zaledwie 9 prób mniej "zza łuku" niż tych dwupunktowych (549 za 2, 538 za 3). Jeśli chodzi o skuteczność "trójek" to wynosi ona nieco ponad 32%. Schemat ich gry opiera się głównie na szybkim przeprowadzaniu piłki na pole ataku i szukaniu dogodnej pozycji do rzutu z dalekiego dystansu. Warte zwrócenia uwagi jest ich ostatnie ligowe zwycięstwo nad AZS Częstochowa, w którym wykonali aż 16 skutecznych prób "za 3", co w dużej mierze wpłynęło na korzystny wynik 94:62. 

Poloniści postawili sobie jasny cel na ten wyjazd, a mianowicie kontynuować zwycięską passę. Będą musieli zrobić wszystko, aby nie dopuścić gospodarzy do łatwych pozycji strzeleckich i realizować swój potencjał w ataku. Do śledzenia poczynań Bytomian zapraszamy w sobotę, 30 stycznia o godzinie 17:00. Transmisja będzie dostępna w mediach społecznościowych Cracovii, którą udostępnimy również na naszym profilu Facebook. Trzymajcie kciuki!

Za nami nieco ponad połowa zasadniczej części sezonu 2020/21. W wywiadzie, który możecie przeczytać TUTAJ, Trener Mariusz Bacik podsumował już zmagania Polonii na przestrzeni rozegranych spotkań. Jeśli popatrzymy na statystyki, to w pełni odzwierciedlają one świetną grę, a także wysoką pozycję Polonistów w tabeli grupy C. Jest jednak jeden element, w którym Niebiesko-czerwoni spisują się znacznie poniżej oczekiwań.

 

 # BS Polonia Bytom Przeciwnicy
punkty 1357 1014
średnia punktów 90.5 67.6
skuteczność za 2 57.1% 45.4%
skuteczność za 3 31.1% 30%
skuteczność za 1 59.3% 67.6%
zbiórek na mecz 45.07 37.6
asysty na mecz 22.9 13.3
straty na mecz 13.2 19.9
przechwyty na mecz 11.20 7.27
bloki 2.87 1.67

 

Przedstawione powyżej statystyki to uśrednione wartości w dotychczasowych konfrontacjach naszych koszykarzy. Pod względem zdecydowanej większości elementów znajdujemy się na drugim, bądź trzecim miejscu w tabeli, co świadczy o bardzo solidnej formie Emila Podkowińskiego i spółki na wielu boiskowych płaszczyznach. Jedyny mankament, przez który zajmujemy bardzo niskie, bo trzecie od końca miejsce, to skuteczność z linii osobistych. Poloniści trafili tylko 175 z prawie 300 rzutów wolnych, co przekłada się procentowy wynik 59.3%. Oczywiście nadrabiając w innych aspektach można pozwolić sobie na pewne niedociągnięcia, bo przecież człowiek to nie maszyna.

Statystyki, to jednak tylko statystyki. Najważniejsze jest to, co zawodnicy zostawiają na parkiecie, a mianowicie serce i zaangażowanie. Niejednokrotnie sport udowonił, że mimo niekorzystnych parametrów, o zwycięstwie decydowały wartości niemierzalne w liczbach, takie jak koncentracja, zgranie czy też wiara we własne umiejętności. Mamy nadzieję, że te cechy nie opuszczą podopiecznych Mariusza Bacika w drugiej części sezonu oraz w drabince turniejowej fazy playoff.

Kolejne spotkanie Polonia rozegra na wyjeździe 30 stycznia, o godzinie 17:00 z KS Cracovia 1906 Szkoła Gortata Kraków.

Podczas gdy pozostałe drużyny grupy C rozegrają 17. kolejkę, BS Polonia Bytom będzie pauzowała, ze względu na nieparzystą liczbę zespołów. Postanowiliśmy więc zapytać trenera Mariusza Bacika o dotychczasowy przebieg sezonu 2020/21 na jego półmetku.

Jak często miał trener okazję być na ławce jako zawodnik czy też trener, mając za sobą puste trybuny w trakcie meczu? Jak Pan się w tym odnajduje i jakie może mieć to przełożenie na drużynę?

Jeśli chodzi o mecze przy pustych trybunach, to jest to pierwsza taka sytuacja, która mnie osobiście nie ułatwia prowadzenia drużyny, gdyż w tej otaczającej nas ciszy trzeba się czasami ugryźć w język, a jak wiadomo w emocjonalnych momentach różnie to bywa (śmiech). Mimo tego, że wiemy, że kibice oglądają nas poprzez transmisje, to jednak ich obecność na hali jest nieoceniona. Oklaski, reakcje i wsparcie z trybun zawsze działają motywująco na drużynę i to w jakiś sposób ma to również wpływ na przebieg meczu.

Jakie są pierwsze odczucia Trenera po 16 kolejkach sezonu zasadniczego?

Mam pozytywne odczucia i jestem zadowolony po tych 16 kolejkach. Udało nam się wygrać prawie wszystko, co było do wygrania. Przegraliśmy tylko nieznacznie w Krakowie. Teraz musimy zrobić wszystko, aby doprowadzić do meczu rewanżowego, mając tylko jedną porażkę na koncie.

Jaki był najlepszy, a jaki najgorszy mecz w wykonaniu Polonistów do tej pory i dlaczego?

Dwa najgorsze mecze rozegraliśmy przeciwko drużynom z Gliwic. Pierwszy, inauguracyjny z Politechniką, ale myślę, że można to usprawiedliwić pewną nerwowością spowodowaną rozpoczęciem sezonu, a także przebudową drużyny, która potrzebowała się "dotrzeć" na parkiecie w oficjalnym spotkaniu. Drugi słaby występ zaliczyliśmy w starciu z rezerwami GTK Gliwice, do którego zawodnicy podeszli prawdopodobnie na zbyt dużym luzie i długimi fragmentami męczyliśmy się, aby odnieść to zwycięstwo. Być może naszych chłopaków wybiła też trochę z rytmu godzina rozpoczęcia meczu (12:00). Jeśli chodzi o najlepsze spotkania, to na pewno zaliczę do nich to ostatnie, wygrane przeciwko ekipie z Katowic, a także to z AGH Kraków, mimo odniesionej porażki.

W tym sezonie Polonię zasiliło łącznie 6 nowych zawodników. Jak zdaniem Trenera odnaleźli się oni na bytomskim parkiecie?

Nowi zawodnicy w barwach Polonii odnaleźli się bardzo dobrze. Drużyna funkcjonuje bez zarzutu. Chłopaki rozumieją się na boisku, ale także dobrze dogadują się i poza nim. Myślę, że płynnie i dość sprawnie przebiegła adaptacja nowych graczy, którzy nie ukrywajmy wprowadzili nową jakość i powiew świeżości w tym zespole, a to pozwala nam na odnoszenie takich, a nie innych rezultatów.

Jakie są najsilniejsze elementy gry Polonii, czyli czego każdy nasz przeciwnik obawia się najbardziej mając w perspektywie mecz z BS Polonią Bytom?

Jako najsilniejszy element naszej gry uznaję zespołowość. Mamy tę przewagę nad innymi drużynami, że posiadamy szeroką gamę różnorodnych zawodników na różnych pozycjach... dobrych zawodników. Każdy z nich może być wiodącą postacią w innym meczu. Dzięki temu, jeśli przeciwnik skupi się na Wojtku Leszczyńskim czy Norbercie Kujonie, to Emil Podkowiński czy Marcin Salamonik mają możliwości by "pociągnąć" grę, zdobywając punkty spod kosza, a także zza łuku w przypadku Saliego. Nie chciałbym nikogo wyróżniać, ani też pominąć, ale wiem, że każdy jest w stanie dołożyć swoją cegiełkę jak i również być najlepszym strzelcem w danym meczu.

Jakie elementy wymagają jeszcze poprawy, zanim drużyna wejdzie w najważniejszą część sezonu, gdzie poprzeczka będzie ustawiona wyżej?

Musimy popracować jeszcze nad różnymi systemami obrony gry "pick and roll". Do tej pory skupialiśmy się na trzech sposobach, a mianowicie "push", "switch" oraz "show". Przed najważniejszą częścią sezonu chciałbym wprowadzić metodę "side". Będziemy również chcieli poczynić postępy w obronie strefowej w różnych konfiguracjach, aby jak najbardziej uprzykrzyć życie rywalom.

Jaki cel do osiągnięcia drużyna postawiła sobie na pozostałą cześć sezonu zasadniczego, jeszcze przed play-offami?

Nasz cel jest oczywisty. Chcemy wygrać pozostałe mecze rundy rewanżowej, a najlepiej byłoby wygrać z AGH Kraków większą różnicą punktów, niż ta, którą ulegliśmy na wyjeździe. Chodzi o to, aby przed play-offami wywalczyć przywilej przewagi boiska. Nawet jeśli ten scenariusz by się nie powiódł, to i tak poniżej drugiego miejsca w tabeli raczej nie spadniemy, a będziemy dążyć do tego, aby stworzyć kolektyw i drużynę funkcjonującą na maksimum swoich możliwości.

Czternaste zwycięstwo koszykarskiej BS Polonii Bytom w sezonie 2020/21 stało się faktem, a zostało ono odniesione z odwiecznym i niezwykle groźnym rywalem, jakim jest zawsze AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice. Gospodarze wygrali wynikiem 105:73!

Mecz rozpoczął się niezwykle ofensywnie i już w pierwszej kwarcie wiadomo było, że w hali na Skarpie zobaczymy wysoki wynik. W konfrontacji "cios za cios" od pierwszych minut nasuwało się pytanie, która drużyna jako pierwsza nie wytrzyma wysokiego tempa rozgrywki. Nie stało się to nagle, lecz z każdą minutą Poloniści powiększali swoją przewagę, aby od półmetka, przy wyniku 54:38, móc w pełni kontrolować przebieg spotkania. Brak Mariusza Piotrkowskiego wyraźnie dał się we znaki gościom, których podopieczni Mariusza Bacika systematycznie pozbawiali nadziei na jakikolwiek zryw i ewentualny powrót do tego meczu. 

Dobra gra szybkim atakiem, zaledwie 10 niewymuszonych strat i przekroczony próg 100 punktów - między innymi te czynniki złożyły się na drugie w tym sezonie zwycięstwo z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice, co w poprzednich sezonach nigdy się nie zdarzało. Cała drużyna zagrała świetnie, lecz głównymi motorami napędowymi wśród Niebiesko-czerwonych byli Emil Podkowiński (26 punktów), Wojciech Leszczyński (21 pkt, 8 zb, 9 as), Piotr Łucka (19 punktów) oraz Marcin Salamonik (14 pkt, 12 zb). Pozostali: Daszke 8, Mol 8, Serwański 7, Kurdubski 2, Czyżewski, Kucharski.

BS Polonia Bytom 105:73 AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice
(32:25, 22:13, 24:14, 27:20)

Na kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania BS Polonii Bytom z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice, spytaliśmy naszego kapitana o jego możliwy przebieg. Przypomnijmy, że Norbert Kujon niestety nie wystąpi w tym meczu, ze względu na niegroźny uraz ścięgna Achillesa.

AWF Katowice od lat jest jedną z najlepszych drużyn grupy C. Jest to mieszanka doświadczonych graczy z bardzo zdolną i utalentowaną młodzieżą. Ten mecz nie będzie należał do łatwych, jednak jestem przekonany, że go wygramy. Musimy być szczególnie przygotowani na szybką grę przeciwników i rywalizację "1 na 1" na wysokim poziomie. Niestety nie mogę pomóc zespołowi, lecz mocno wierzę, że dadzą dziś radę. Pozdrawiam serdecznie wszystkich kibiców koszykarskiej Polonii, trzymajcie mocno kciuki!
Spotkanie Bytomia z Katowicami odbędzie się 16 stycznia, o godzinie 18:00. Transmisja będzie dostępna jak zwykle na oficjalnym kanale YouTube BS Polonii Bytom - PB TV. Zapraszamy!

Dnia 16 stycznia, w ramach 16. kolejki spotkań grupy C w drugiej lidze mężczyzn, BS Polonia Bytom podejmie na własnym parkiecie drużynę AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice. Obie drużyny podejdą do tego spotkania osłabione.

Konfrontacje z Katowicami od zawsze były jednymi z najbardziej emocjonujących na śląsku, tym bardziej, że w tym sezonie Bytom plasuje się wyżej w tabeli i przynajmniej ze statystycznego punktu widzenia wydaje się być drużyną silniejszą. W pierwszej rundzie spotkań, po bardzo emocjonującym meczu i dramaturgii w ostatnich sekundach, zwycięscy okazali się Niebiesko-czerwoni, różnicą trzech punktów (87-90). Podopieczni Mirosława Stawowskiego przyjadą do Bytomia z bilansem 10 wygranych i 4 porażek, chcąc odzyskać 3. miejsce w tabeli, rywalizując z KKS Tarnowskimi Górami, które mają taki sam wynik. Dla gospodarzy stawka tego spotkania to umocnienie się na pozycji wicelidera i dotrzymywanie kroku liderowi z Krakowa przed nadchodzącym rewanżem.

Niestety, po obu stronach pojawiły się kontuzje wśród podstawowych graczy. W sobotnim meczu w szeregach Polonistów nie zobaczymy naszego kapitana Norberta Kujona, który nabawił się urazu ścięgna Achillesa, a po stronie gości nie wystąpi najlepiej punktujący zawodnik rywala, a mianowicie Mariusz Piotrkowski, który narzeka na kontuzję kolana. 

Mimo nieobecności swojego lidera, AZS AWF nadal będzie bardzo groźnym rywalem. Co prawda rozpoczęli oni ten rok od niespodziewanej porażki z ekipą Jarosławia, jednak takie nazwiska jak Szczypka, Stankala czy Leszczyński w każdym momencie mogą odwrócić losy spotkania.

Spotkanie Bytomia z Katowicami odbędzie się 16 stycznia, o godzinie 18:00. Transmisja będzie dostępna jak zwykle na oficjalnym kanale YouTube BS Polonii Bytom - PB TV. Zapraszamy!

BS Polonia Bytom sięgnęła po trzynaste zwycięstwo w sezonie 2020/21, pokonując na wyjeździe Daas Basket Hills Bielsko-Biała wynikiem 69:95. O wygranej zadecydowała ostatnia "ćwiartka".

Zgodnie z naszymi przewidywaniami, mimo nieobecności na parkiecie jednego z liderów Bielska Roberta Kozaczki, było to bardzo wymagające spotkanie. Mimo tego, że wygraliśmy wszystkie kwarty, to dopiero w czwartej mogliśmy uznać, że mamy mecz pod kontrolą. Do zdobycia cennych 2 punktów w tabeli grupy C najbardziej przyczyniło się trio Wojciech Leszczyński, Marcin Salamonik, Emil Podkowiński. Zdobyli oni kolejno 20, 19 i 16 punktów. Dodatkowo Sali zanotował kolejne double-double w tym sezonie, dorzucając do swojego wczorajszego dorobku 11 zbiórek oraz najwięcej asyst - 5. Udany debiut w naszych barwach zaliczył Szymon Daszke.

Hala w Bielsku-Białej ewidentnie nie sprzyjała naszym zawodnikom w rzutach "za trzy". Statystyka 7/34 jest jedną z najniższych w tym sezonie. Kluczem do zwycięstwa w ten sobotni wieczór była skuteczność rzutów za 2 punkty, gdyż wyniosła ona ponad 80% (29/36).

Każdy z Polonistów zapunktował w tym meczu: Łucka 10, Czyżewski 9, Daszke 8, Serwański 5, Kurdubski 4, Kucharski 2, Mol 1, Kujon 1.

Daas BH Bielsko-Biała 69:95 BS Polonia Bytom
(17:20, 19:23, 25:27, 8:25)

 

Po przerwie świąteczno-noworocznej, podopieczni Mariusza Bacika rozegrają pierwszy mecz w 2021 roku. Ich przeciwnikiem będzie ekipa Daas Basket Hills Bielsko-Biała, która może być jednym z najbardziej wymagających rywali w drugiej części sezonu zasadniczego.

Sobotni gospodarze, po zmianie trenera, wygrali swoje trzy ostatnie spotkania, kolejno z Dąbrową Górniczą (+9), Jarosławiem (+3) oraz Bozzą Kraków (+12). Przed 15. kolejką spotkań plasują się na piątym miejscu w tabeli, z ilością 21 punktów na koncie. Na taką zdobycz składa się bilans ośmiu zwycięstw i pięciu porażek. W meczach domowych Bielszczanie mogą pochwalić się stosunkiem 5-2. 

Prym wśród zawodników trenera Grzegorza Błotko wiodą Wojciech Zub oraz Robert Kozaczka. Tylko ta dwójka średnio w każdym meczu rzuca ponad 35 punktów. Nie mniejsze zagrożenie stanowić będą również Grzegorz Szybowicz oraz Sebastian Dusiło. O potencjale w ataku świadczyć może fakt, iż Bielsko-Biała, mimo porażki, zdobyła aż 82 punkty, będąc gościem w starciu z obecnym liderem tabeli AGH Kraków, czyli najwięcej spośród pozostałych formacji naszej grupy.

Wygrana Polonii w pierwszym meczu z Daas Basket Hills na Skarpie wynikiem 101:77 może dać złudne wrażenie, że Bytomianie jadą po pewne zwycięstwo. Nasi zawodnicy doskonale wiedzą, że to spotkanie samo się nie wygra i z pewnością zostawią serce na parkiecie!

09.01.22, 19:00 - Daas Basket Hills Bielsko Biała - : - BS Polonia Bytom