AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI

W szóstej kolejce zasadniczej części sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn koszykarze BS Polonii Bytom podejmą u siebie drużynę Oknoplast Koronę Kraków. Mecz ten odbędzie się 24 października, o godzinie 18:00.

Po zaledwie trzech dniach przerwy, po cennym zwycięstwie nad Tarnowskimi Górami, Poloniści rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Ich szóstym przeciwnikiem w tym sezonie będzie zespół Oknoplast Korony Kraków. Można go zdefiniować jako młodzieżowe zaplecze pierwszoligowego AGH Kraków. Średnia wieku zdecydowanej większości składu tej formacji oscyluje w granicach 17-18 lat. W tabeli plasują się na 12. miejscu, z bilansem 1 zwycięstwa i 4 porażek. 

O ile w ofensywie Kraków radzi sobie bardzo dobrze, zdobywając średnio ponad 80 punktów w meczu, tak swoje spotkania przegrywają słabszą postawą w obronie, tracąc statystycznie aż 93 oczka. Najlepszym zawodnikiem naszych niedzielnych gości jest 15 letni Bartosz Leśniak. To bardzo wszechstronny rozgrywający, który mimo młodego wieku jest liderem swojej drużyny, dorzucając od siebie regularnie blisko 17 punktów.

Dla podopiecznych Mariusza Bacika cel na to spotkanie jest jasny. Miejmy nadzieję, że Hala na Skarpie nie będzie dla zawodników Marcina Kękusia zbyt przyjazna i poprzez skuteczną defensywę Niebiesko-czerwonym uda się obniżyć ich statystyczną ilość zdobywanych punktów, bo biorąc pod uwagę tylko ten parametr, Korona Kraków jest na 6. miejscu w tabeli grupy C.

Wszystkich kibiców zapraszamy na Skarpę, wyjątkowo w niedzielę 24 października, na godzinę 18:00. Bądźcie z nami!

Żeńska grupa młodzieżowa BS Polonii Bytom juniorek U17 przegrała swoje spotkanie z drużyną RMKS Rybnik wynikiem 40:85. 

W drugiej kolejce rozgrywek U17 w sezonie 2021/22 Polonistki uległy Rybniczankom we własnej hali przy ulicy Kosynierów. Podopieczne Anny Banaszczak, mimo determinacji i licznych prób nawiązania walki, musiały uznać wyższość rywalek w każdej kolejnej kwarcie. Skuteczna obrona RMKSu przełożyła się na niskie zdobycze punktowe gospodyń, przez co na koniec spotkania przewaga przyjezdnych wyniosła 45 oczek. Tym razem naszym młodzieżowcom się nie udało, jednak mamy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach ich ambicja zaowocuje korzystnymi rezultatami.

Niebiesko-czerwone punktowały następująco: Miedza 12, Mazur 10, Dosa 8, Góreczna 6, Pudlik 4, Cerazy, Kozłowska, Buchczik.

BS Polonia Bytom 40 : 85 RMKS Rybnik
(14:28, 9:21, 7:17, 10:19)

W kolejnym meczu 27 października Bytomskie juniorki podejmą na wyjeździe drużynę ISWJ KMS Stalmach Wisła.

Emocje po zwycięskim starciu BS Polonii Bytom z Tarnowskimi Górami (82:77) już powoli opadają. Nadeszła pora, aby chłodnym okiem spojrzeć na przebieg tego spotkania, czego dokonał asystent trenera Mariusza Bacika - Adam Bączyński. Były zawodnik Polonii jest odpowiedzialny w sztabie szkoleniowym za analizę gry przeciwnika, więc podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami po środowych derbach na Skarpie.

Spotkanie, które przed jego startem elektryzowało sporą część koszykarskiego środowiska, na pewno nie zawiodło! Mecz pełen emocji, sportowej walki, wielkiego zaangażowania obydwu zespołów. Tym charakteryzują się derby i takie mecze chcą oglądać kibice. Całe spotkanie było niezwykle wyrównane, i do 40 minuty nie było jasne, która drużyna zwycięży. Przebieg meczu można scharakteryzować słowem "sinusoida". Gdy w III kwarcie udało się nam "odjechać" na 11 pkt, to wydawało się, że pozostała część spotkania pójdzie po naszej myśli. Wtedy goście cierpliwe punkt po punkcie zaczęli odrabiać straty, a my nie potrafiliśmy przełamać agresywnej obrony rywali. Jednakże, w końcówce spotkania kluczowe było zachowanie chłodnej głowy i skuteczna egzekucja, które dały nam dwa punkty oraz fotel lidera grupy C. Przy słabszej skuteczności, istotnym elementem była mała ilość strat oraz charakter, charakter i jeszcze raz charakter! Wyszarpaliśmy zwycięstwo i takie wyrównane mecze budują morale zespołu, co tylko zaprocentuje w przyszłości.

Poloniści mają zaledwie trzy dni przerwy, gdyż kolejny mecz rozegrają już w niedzielę 24 października. O godzinie 18:00 podejmą u siebie zespół Oknoplast Korony Kraków.

BS Polonia Bytom pokonała na Skarpie KKS Ragor Tarnowskie Góry w meczu na szczycie! Dzięki wynikowi 82:77 Niebiesko-czerwoni zostali liderem swojej grupy po pięciu kolejkach rozgrywek sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn.

Tak jak wszyscy zgromadzeni przed meczem w Hali na Skarpie się spodziewali, tak też było. Ten mecz dostarczył niesamowitej dawki emocji. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć drugiej i zbudować komfortową przewagę punktową. Prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie, szczególnie w drugiej połowie.

W pierwszej, grę Polonistów prowadził kapitan Marcin Salamonik, który skutecznie egzekwował swoje akcje podkoszowe. Później dołączył do niego Marek Piechowicz w charakterystycznych, zwinnych penetracjach. Na dwie minuty przed zakończeniem na tablicy wyników widniał remis, kiedy to decydujący wpływ na zwycięstwo miały dwie celne "trójki", kolejno Jurczyńskiego i Dąbka. Goście, po tych dwóch ciosach, nie byli w stanie się już podnieść, a czas również nie działał na ich korzyść. Po 40 minutach wszyscy z ławki Niebiesko-czerwonych, jak i z trybun za ich plecami, wstali, podnosząc ręce w geście wydartego i cennego zwycięstwa.

Poloniści punktowali następująco: Piechowicz 20, Jurczyński 17, Salamonik 16, Dąbek 13, Jagoda 7, Bogdanowicz 5, Dusiło 4.

W kolejnej serii spotkań, już w niedzielę 24 października, BS Polonia Bytom podejmie u siebie Oknoplast Koronę Kraków. Ten odbędzie się jak zwykle w Hali na Skarpie, o godzinie 18:00. Zapraszamy!

Koszykarze BS Polonii Bytom w ramach 5. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn zmierzą się z zespołem KKS Ragor Tarnowskie Góry. Mecz odbędzie się 20 października w Hali na Skarpie.

Mecze pomiędzy Bytomiem, a Tarnowskimi Górami już od kilku lat budzą dodatkowe emocje wśród kibiców, ale z pewnością również i obu drużyn. Zazwyczaj to Polonia przed takimi spotkaniami plasowała się o co najmniej jedną pozycję wyżej w tabeli niż KKS. W tym sezonie dochodzi do precedensu, ponieważ nasi środowi goście zaliczyli perfekcyjny początek, w postaci czterech zwycięstw i nieznajomości smaku porażki. Jak dobrze wiemy, Bytomianom zdarzyła się już wpadka przy pracy w przegranym meczu z Cracovią, jednak szybko powrócili oni na zwycięski szlak, wygrywając następnie z Przemyślem i Tarnowem różnicą 37 i 58 punktów.

Tarnogórzanie do tej pory pokonali na swojej drodze Katowice, Czeladź, Gliwice oraz KK UR Bozzę Kraków, średnio różnicami 20 punktów. W ich tegorocznym składzie widać przede wszystkim doświadczenie. Takie nazwiska jak Piotrkowski, Weiss, Zadęcki czy Mol są dobrze znane obserwatorom drugoligowych poczynań. Ich uzupełnieniem są: najskuteczniejszy gracz KKSu (blisko 22 punkty na mecz) Jakub Czyż, Szymon Podgórski, Aleksander Maślanka, Maciej Wąsowicz oraz nowy nabytek w postaci Mateusza Gazarkiewicza. 

Tej rywalizacji dodatkowego "smaczku" dodaje konfrontacja trenerów BS Polonii Bytom i KKS Ragor Tarnowskie Góry, czyli Mariusza Bacika i Radosława Kucińskiego. Jak może wielu kibiców pamięta, pierwszy z nich był kiedyś asystentem tego drugiego przed kilkoma sezonami w Bytomiu. Odkąd ich drogi się rozeszły, trener Niebiesko-czerwonych prowadzi w bezpośrednich starciach w oficjalnych spotkaniach ligowych wynikiem 4:0. 

Mamy nadzieję, że w środowy wieczór 20 października Polonistom uda się odebrać rywalom status "niepokonanych", a jednocześnie wydłużyć własną zwycięską serię do trzech wygranych z rzędu. Już teraz zapraszamy kibiców na ten mecz w Hali na Skarpie, który rozpocznie się standardowo o godzinie 18:00.

 

Drużyny młodzieżowe BS Polonii Bytom z grup juniorek i juniorów starszych U19 niestety musiały uznać wyższość rywali w swoich spotkaniach ligowych 18 października. Kobiety przegrały z Katowicami, a Mężczyźni z Rybnikiem.

Żeńska ekipa Niebiesko-czerwonych rozegrała drugie z czterech spotkań z MKS MOS Katowice. W Hali OSIR przy ulicy Kosynierów widać było, że podopieczne trenerki Anny Banaszczak czuły się dużo pewniej, niż w pierwszym starciu, bo zdobyły ponad 20 punktów więcej. Gospodyniom nie można odmówić walki i zaangażowania. Mimo stałego naporu katowiczanek, miały kilka "zrywów", dzięki którym próbowały niwelować stratę, kończąc skutecznie kilka akcji z rzędu w ofensywie, głównie za sprawą Natalii Faber. Dowodem na to jest chociażby wygrana trzecia kwarta. Rywalki były jednak zbyt dobrze dysponowane tego dnia. Wysoka skuteczność na polu ataku dała im aż 91 oczek, co przeważyło szalę zwycięstwa na ich korzyść.

Zawodniczki BS Polonii Bytom punktowały następująco: Faber 21, Miedza 13, Mazur 9, Matysiak 8, Dosa 6, Górniak 4, Urbańczyk 4.

Kolejne spotkanie Polonistki U19 zagrają ponownie u siebie 8 listopada, o godzinie 18:15.

BS Polonia Bytom 65 : 91 MKS MOS Katowice
(17:28, 15:23, 21:20, 12:20)

W tym samym czasie w Hali na Skarpie grali nasi juniorzy starsi, których przeciwnikiem był zespół MKKS Rybnik. Niestety podzielili oni losy swoich koleżanek. Wynik 16:38 po pierwszej połowie delikatnie sugerował, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno w tym meczu. Po zmianie stron zawodnicy trenera Aleksandra Sędzika podjęli walkę, remisując trzecią kwartę, jednak przewaga gości była zbyt duża. Najbardziej dotkliwa była ich dobra dyspozycja strzelecka "zza łuku". W szeregach Polonii na wyróżnienie zasługuje Paweł Respondek, który dwojąc się i trojąc w ofensywie zanotował blisko 30 punktów. 

Niebiesko-czerwoni punktowali: Respondek 28, Hosumbek 10, Suwała 8, Brandysiok 8, Dragon 4, Nowakowski 2, Greń 2.

W następnej kolejce 15 listopada, juniorzy starsi BS Polonii Bytom podejmą u siebie KKS Mickiewicz UKS 27 Katowice II. Mecz ten odbędzie się na Skarpie, o godzinie 18:15.

BS Polonia Bytom 62 : 91 MKKS Rybnik
(10:24, 6:14, 23:23, 23:30)

Marcin Salamonik i spółka zdecydowanie zwyciężyli wyjazdowe spotkanie z MUKS 1811 Tarnów wynikiem 105:47. Krótko, ale konkretnie o tym meczu wypowiedział się właśnie kapitan Niebiesko-czerwonych. Podkreślił, że przed nimi dużo większe wyzwanie, które już w środę 20 października.

Mecz pod całkowitą kontrolą naszej drużyny. Zagraliśmy solidne spotkanie w obronie i zespołowo pod atakowanym koszem. Jedynie co może martwić, to liczba zbiórek w ataku drużyny gospodarzy i kolejny raz spora liczba strat w naszych szeregach. Przed nami o wiele bardziej trudne starcie w środę z Tarnowskimi Górami Na Skarpie. Mam nadzieję, że kibice zjawią się na trybunach przynajmniej z taką samą frekwencją jak na ostatnim domowym meczu, bo będziemy potrzebowali ich wsparcia.

Tak jak wspomniał Marcin, koszykarze BS Polonii Bytom w kolejnym meczu podejmą u siebie KKS Ragor Tarnowskie Góry. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 18:00.

BS Polonia Bytom pokonała MUKS 1811 Tarnów 105:47 w czwartej kolejce sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn.

Pierwsza kwarta, która zakończyła się korzystnym dla nas wynikiem 26:9, zasugerowała jak może wyglądać pozostała część tego spotkania. Podopieczni Mariusza Bacika kontrolowali jego przebieg przez 40 minut. Na wysoki wynik poniekąd mogła mieć wpływ kontuzja lidera gospodarzy, Dawida Szewczyka, jednak konsekwencja Polonistów w wykorzystywaniu kreowanych szans w ofensywie bezpośrednio przełożyła się na finalną, blisko sześćdziesięciopunktową przewagę.

W szeregach Niebiesko-czerwonych każdy zawodnik składu na to spotkanie pojawił się na boisku i zdobył przynajmniej pięć punktów. Mimo tego, że było to wyjazdowe starcie, to Bytomianie popisali się grą na stosunkowo wysokiej skuteczności rzutów z gry, która wyniosła ponad 63%. Najlepiej zaprezentowała się czwórka Salamonik, Bogdanowicz, Piechowicz i Jagoda.

W tym meczu Poloniści punktowali następująco: Jagoda 18, Salamonik 17, Bogdanowicz 16, Piechowicz 13, Pawlik 9, Dąbek 8, Szpyrka 7, Respondek 7, Dusiło 5, Jurczyński 5.

W kolejnym meczu koszykarze BS Polonii Bytom podejmą w Hali na Skarpie drużynę KKS Ragor Tarnowskie Góry. Ten mecz, ramach piątej kolejki, odbędzie się w środę 20 października, o godzinie 18:00. Już teraz zapraszamy!

Koszykarze BS Polonii Bytom zagrają swoje czwarte spotkanie w sezonie 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn przeciwko MUKS 1811 Tarnów. Mecz ten odbędzie się 16 października.

Po zwycięskim przywitaniu z kibicami w Hali na Skarpie, Polonistów czeka kolejne wyjazdowe starcie i kolejne z rywalem z województwa małopolskiego. W ramach 4. kolejki spotkań zasadniczej części sezonu w grupie C, Niebiesko-czerwoni zmierzą się z MUKS 1811 Tarnów. Drużyna ta plasuje się obecnie na dziewiątym miejscu w tabeli, z bilansem jednego zwycięstwa i dwóch porażek. Najpierw ulegli MCKS Czeladź 83:91, następnie wygrali z GTK Sordrew AZS II Gliwice 71:46, a w ostatniej serii spotkań przegrali z KK UR Bozzą Kraków 73:90.

Tarnowianie to połączenie młodości z doświadczeniem. Wśród podstawowych zawodników zdecydowanym liderem jest 36 letni Dawid Szewczyk, który w dotychczasowych meczach rzucał średnio 19 punktów na mecz. W stałej rotacji znajduje się jeszcze czwórka graczy, których średnia wieku oscyluje w granicach 20 roku życia, a trójka z nich zdobywała po kilkanaście punktów na mecz. Mowa tutaj o Schabowskim, Nykazie i Zaczkiewiczu. Ich uzupełnieniem jest Dawid Łazarz, który zanotował w trzech spotkaniach aż 46 zbiórek.

Jako drużyna są na najniższym stopniu podium ogólnopolskiej, drugoligowej klasyfikacji pod względem ilości zbiórek, których średnio mają ponad 52 na mecz. Podopieczni grającego trenera Dominika Niemczury oddają również bardzo dużą ilość rzutów, lecz nie zawsze idzie to w parze ze skutecznością. Z gry bowiem mogą pochwalić się 38 procentami, a Poloniści dla porównania trafiają niemal co drugi rzut, czyli 48%.

Paweł Jurczyński i spółka zagrają w Tarnowie 16 października, o godzinie 17:00. Trzymajcie kciuki!

Zespół juniorek U17K BS Polonii Bytom przegrał swoje inauguracyjne spotkanie sezonu 2021/22 przeciwko MUKS Chrobry Basket Głuchołazy 37:47.

Drużyna bytomskich koszykarek do lat 17, przejęta przez BS Polonię Bytom w sierpniu tego roku z MOSM Bytom, niestety rozpoczęła swoje rozgrywki od porażki. Na niski wynik złożyła się dobra postawa obu ekip w obronie połączona z gorszą skutecznością.

Mecz nie zaczął się po myśli podopiecznych trenerki Anny Banaszczak, gdyż przegrały one pierwszą kwartę wynikiem 2:18, i można powiedzieć, że to właśnie otwierająca część spotkania ustaliła dalszy jego przebieg. Polonistki w II i III ćwiartce dzielnie walczyły o odrobienie straty, zmniejszając ją z 16 do 8 punktów. Ostatnia kwarta była jednak bardzo wyrównana, ze wskazaniem na gospodynie, które wygrały ją różnicą dwóch oczek, a cały mecz rezultatem 47:37.

Niebiesko-czerwone punktowały następująco: Kinga Dosa 12, Martyna Miedza 8, Nicole Mazur 8, Dominika Góreczna 4, Barbara Pudlik 2, Wanessa Kozłowska 2, Martyna Buchczik 0.

MUKS Chrobry Basket Głuchołazy 47:37 BS Polonia Bytom
(18:2, 10:13, 10:15, 9:7)

Mimo porażki, bytomianki pokazały charakter. Po wyraźnie przegranym początku nie dały za wygraną i ruszyły w pogoń punktową. Zabrakło naprawdę niewiele i za walkę należą im się brawa. W drugiej kolejce nasze juniorki zmierzą się u siebie z RMKS Rybnik. Mecz ten odbędzie się 20 października, o godzinie 18:30 w hali przy ulicy Kosynierów.