AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
Zawodniczki BS Polonii Bytom, występujące w jako juniorki starsze U19, zostały wicemistrzyniami Śląska w sezonie 2021/22. Do tych rozgrywek zgłoszone zostały zaledwie dwie drużyny.
To był dość specyficzny i krótki sezon dla podopiecznych trenerki Anny Banaszczak. Tuż przed inauguracją rozgrywek okazało się, że z tej kategorii wiekowej na placu boju pozostały tylko dwie z sześciu wstępnie wcześniej zgłaszanych zespołów - BS Polonia Bytom i MKS MOS Katowice. Decyzją Śląskiego Związku Koszykówki, te dwie ekipy rozegrały ze sobą cztery spotkania, gdzie obie były dwukrotnie gospodyniami i dwukrotnie gośćmi.
Wyniki czterech kolejek wyglądały następująco:
1. MKS MOS Katowice 77:41 BS Polonia Bytom
2. BS Polonia Bytom 65:91 MKS MOS Katowice
3. BS Polonia Bytom 63:78 MKS MOS Katowice
4. MKS MOS Katowice 70:58 BS Polonia Bytom
Przeciwniczki Bytomianek są starszym i dużo bardziej doświadczonym zespołem, ponieważ niektóre z Katowiczanek mają już doświadczenia na parkietach II Ligi Koszykówki Kobiet. W szeregi Niebiesko-czerwonych wkradły się również kontuzje podstawowych zawodniczek. Mimo tych przeciwności losu, z każdym kolejnym meczem stawiały coraz większy opór swoim rywalkom.
W ostatnim spotkaniu były bardzo blisko zwycięstwa na wyjeździe, wywierając widoczną presję na MKS MOS Katowice. Gospodynie po raz pierwszy na przestrzeni tych czterech starć wyraźnie traciły momentami kontrolę nad meczem, oddając prowadzenie. W ostatniej kwarcie Polonistki traciły zaledwie dwa punkty do przeciwniczek i wiele wskazywało na to, że są w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak w tamtym momencie górę wzięło doświadczenie i zimna krew Katowiczanek, które odskoczyły na bezpieczny dystans, kończąc to spotkanie wygraną.
Polonistki punktowały następująco: Faber 26, Miedza 10, Góreczna 7, Pilicka 6, Matysiak 4, Dosa 2, Pudlik 2, Kozłowska 1, Mazur, Bulik.
MKS MOS Katowice 70 : 58 BS Polonia Bytom
(13:11, 23:15, 19:15, 15:17)
Koszykarkom BS Polonii Bytom należą się w pełni zasłużone brawa za walkę i determinację. Biorąc pod uwagę, że najwięcej doświadczenia wynosi się z porażek, to wierzymy, że zebrany bagaż zaprocentuje w niedalekiej przyszłości. Drużyna U19 zakończyła swoje zmagania ligowe, jednak z pewnością będzie utrzymywać rytm meczowy w konfrontacjach sparingowych. Znaczna część tego zespołu stanowi trzon ekipy juniorek u17, gdzie większość rywalizacji dopiero przed nami.
W meczu 10. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn, pomiędzy AK Iskrą Częstochowa a BS Polonią Bytom, nastąpiła zamiana ról: gość-gospodarz.
Pierwotnie, zgodnie z pierwszą wersją terminarza, BS Polonia Bytom miała rozegrać spotkanie z drużyną z Częstochowy na wyjeździe 17 listopada, o godzinie 19:00. W związku z problemami organizacyjnymi po stronie Iskry, to starcie odbędzie się tego samego dnia, jednak w Bytomiu na Skarpie, o godzinie 18:00. Analogicznie, w rundzie rewanżowej, to Niebiesko-czerwoni będą gośćmi 23 lutego.
W listopadzie Polonistów miała czekać rozłąka z grą przed własną publicznością, a jednak będzie im to dane szybciej, niż mogliśmy się tego spodziewać. Mimo tego, że zmiana nastąpiła dość nagle i dwa dni przed samym meczem, to wszyscy fani bytomskiej koszykówki mogą czuć się zaproszeni 17 listopada o godzinie 18:00 do naszej twierdzy na Skarpie!
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali na wyjeździe drużynę MKKS Rybnik wynikiem 108:75. To siódme zwycięstwo w zasadniczej części sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn.
Mecz układał się od początku do końca po myśli Niebiesko-czerwonych. Z każdą wygraną kwartą zwiększali swoją przewagę nad rywalem. Podopieczni trenera Mariusza Bacika bardzo chętnie dzielili się piłką, co przełożyło się na rekordową w tej kampanii sumę 32 asyst. Najwięcej rozdał ich nasz kapitan Marcin Salamonik, który był blisko osiągnięcia triple-double z 9 skutecznymi ostatnimi podaniami, 12 punktami i 14 zbiórkami. Cieszyła również ponownie dobra skuteczność w próbach trzypunktowych, o wartości 45%. Aż sześciu Polonistów osiągnęło dwucyfrową zdobycz punktową:
Jurczyński 21, Bogdanowicz 18 (6x3pkt), Dusiło 15 (9 zbiórek), Bączyński 14, Salamonik 12, Daszke 12 (7 asyst), Piechowicz 12, Jagoda 2, Szpyrka 2, Respondek, Suwała.
MKKS Rybnik 75:108 BS Polonia Bytom
(22:33, 13:26, 23:28, 17:21)
Rytm meczowy Bytomian w nadchodzącym tygodniu nieco przyśpieszy, ponieważ rozegrają w nim dwa wyjazdowe spotkania. Najpierw w środę 17.11 z Iskrą Częstochowa, a następnie w sobotę 20.11 z TS Wisłą Kraków.
Drużyna koszykarzy BS Polonii Bytom w ramach 9. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn podejmie na wyjeździe zespół MKKSu Rybnik, 13 listopada o godzinie 18:00.
Po dotkliwej porażce w Dąbrowie Górniczej, Poloniści wybiorą się do Rybnika, aby tam jak najszybciej powrócić na właściwe tory. MKKS przed tym sezonem przeszedł pewnego rodzaju rewolucję, ponieważ postawił na młodzież. W składzie znajdują się przede wszystkim zawodnicy w wieku juniorskim, których uzupełniają nieco bardziej doświadczeni gracze, tacy jak między innymi Adam Anduła.
Po tego typu zmianach wynik sportowy zszedł prawdopodobnie na drugi plan w Rybniku, jednak ich dotychczasowe rezultaty nie sugerują, że przed Polonią Bytom jest równie trudne starcie co w poprzedniej kolejce. Mimo wszystko w sporcie nigdy nie powinno się lekceważyć przeciwnika, więc Niebiesko-czerwoni podejdą do tego meczu jak do każdego innego. MKKS w siedmiu spotkaniach odniósł tylko jedno zwycięstwo z Iskrą Częstochowa.
Podopieczni Jakuba Krakowczyka średnio zdobywają prawie 67 punktów, jednak tracą ich o 10 więcej, stąd niekorzystny bilans. Za jego sprawą zajmują oni obecnie przedostatnie miejsce w tabeli grupy C.
W obliczu dwukrotnej straty cennych punktów, Poloniści nie dopuszczają już do świadomości jakiejkolwiek porażki w zasadniczej części sezonu, choć najbardziej wymagające starcia jeszcze przed nimi, w rundzie rewanżowej. W związku z tym, takie konfrontacje jak ta sobotnia z Rybnikiem, powinny paść ich łupem bez jakichkolwiek wątpliwości.
W szóstej części cyklu "Poznaj lepiej Polonistów" w sezonie 2021/22 bohaterem będzie kolejny zawodnik, który do Bytomia na dłużej zawitał po raz pierwszy. Prezentujemy naszego środkowego Sebastiana Dusiło, który do Polonii przyszedł z drużyny z Bielska-Białej. Jako klasyczny center, najlepiej czuje się w fizycznej rywalizacji podkoszowej oraz akcjach pick and roll'owych - po zasłonach stawianych dla swoich kolegów z piłką. Poznajcie Sebastiana z pozaboiskowej perspektywy!
1. Rozmiar buta:
47,5
2. Ulubiony film/serial:
Kiler, Siedem Dusz, Jak rozpętałem Druga Wojnę Światową, Suits
3. Ulubiony gatunek muzyczny i wykonawca:
Hip hop, rock, O.S.T.R
4. Ulubione jedzenie:
Kotlet schabowy, Rosół, Tatar
5. Hobby:
Układanie klocków Lego
6. W wolnym czasie najbardziej lubię:
Spać
7. Masz zwierzę? Jeśli tak, to jakie i jak się nazywa?
Pies York - Tekila
8. Ulubiony koszykarz:
Vince Carter, Lebron James
9. Ulubiona drużyna koszykówki:
New Jersey Nets z Vincem Carterem
10. Ulubiony sport (inny niż koszykówka):
Darts
11. Ulubiona drużyna/sportowiec (poza koszykówką):
Barcelona, Ronaldinho
12. Gdyby nie koszykówka, to...:
To byłbym kulturystą
13. Jak zaczęła się Twoja przygoda z koszykówką?
Na zawodach szkolnych w piątej klasie szkoły podstawowej dostałem zaproszenie na trening do klubu Znicz Jarosław
14. W jakich drużynach do tej pory grałeś?
Znicz Jarosław, SMS Stalowa Wola, WKK Wrocław, MCKiS Jaworzno, AWF Katowice, MOSIR Krosno, Noteć Inowrocław, AZS UMCS Lublin, AZS PWSW MCS Daniel Przemyśl, AGH Kraków, Daas BH Bielsko Biała
15. Kto jest Twoim największym kibicem?
Rodzina, żona i dzieci kibicują mi przy każdych wyzwaniach
Żeński zespół akademii koszykówki BS Polonii Bytom juniorek starszych uległ po walce drużynie MKS MOS Katowice w lidze U19K wynikiem 63:78.
Wynik końcowy być może tego nie oddaje, ale oprócz pierwszej kwarty rywalizacja Pań w tym meczu była bardzo zacięta. Niestety, jak się później okazało, wypracowana przewaga Katowiczanek utrzymała się do końca, mimo ciągłej ofensywy podopiecznych trenerki Anny Banaszczak. W pewnym momencie drugiej połowy goście zostali zepchnięci do defensywy, a gospodynie ponownie uwierzyły, że mogą to starcie wygrać, jednak zabrakło skuteczności w kluczowych akcjach. Mimo wszystko, młodym Polonistkom należą się brawa za determinację i walkę do ostatniego gwizdka.
Niebiesko-czerwone punktowały następująco: Miedza 17, Natalia Faber 13, Nicole Mazur 12, Pilicka 6, Dosa 6, Bulik 3, Góreczna 2, Matysiak 2, Kozłowska 2, Wojcieszek.
BS Polonia Bytom 63 : 78 MKS MOS Katowice
(16:30, 14:14, 13:15, 20:19)
Było to trzecie spotkanie juniorek starszych BS Polonii Bytom z MKS MOS Katowice w sezonie 2021/22 U19. Przypomnijmy, że z powodu wycofania się kilku drużyn przed startem rozgrywek, na placu boju pozostały tylko dwie ekipy żeńskie w tej kategorii wiekowej. W związku z tym Śląski Związek Koszykówki zadecydował, iż oba zespoły rozegrają między sobą cztery mecze.
Z każdym kolejnym starciem rywalizacja Bytomianek z teoretycznie silniejszymi i nieco starszymi przeciwniczkami staje się coraz bardziej wyrównana. W pierwszym spotkaniu nasze koszykarki przegrały różnicą 36 punktów, w drugim 26, a w trzecim już tylko 15 punktami. Mamy nadzieję, że w ostatniej konfrontacji, która będzie miała miejsce 15 listopada w Katowicach, Polonistki zmobilizują się jeszcze bardziej, wpinając się na wyżyny swoich możliwości i potencjału, i zakończą sezon upragnionym zwycięstwem!
Po sobotniej, minimalnej porażce BS Polonii Bytom 81:82 z MKS II Dąbrową Górniczą, przyszedł czas na wyciągnięcie wniosków. O pierwsze przemyślenia zapytany został kapitan Niebiesko-czerwonych - Marcin Salamonik.
Niestety... przytrafiła nam się druga porażka i jak na ten etap rozgrywek jest ich o dwie za dużo. Chcąc walczyć o najwyższe cele w tym sezonie nie możemy sobie pozwalać na przegrane z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Tym trudniej zrozumieć kolejną wpadkę, gdy nie tak dawno wygraliśmy z mocniejszymi drużynami z Tarnowskich Gór i Bielska-Białej. W tym meczu zawiodła nas skuteczność z dystansu oraz na zbyt wiele pozwoliliśmy rozgrywającemu Dąbrowy Górniczej, który w pewnym momencie trafiał po prostu wszystko. Graliśmy falami. Potrafiliśmy zbudować przewagę, grać cierpliwe, skutecznie, po czym w jednej chwili pozwalaliśmy przeciwnikowi wrócić do gry i uwierzyć, że mogą to spotkanie wygrać. Wiadomo, że na tym spotkaniu liga się nie kończy, ale ta porażka powoduje, że tracimy to co uzyskaliśmy wygrywając ostatnie dwa mecze na "szczycie".
Na kolejny mecz Poloniści pojadą do Rybnika, gdzie zmierzą się 13 listopada z MKKSem.
Koszykarze BS Polonii Bytom odnieśli drugą porażkę w sezonie 2021/22 II Ligi Mężczyzn. Lepsza u siebie okazała się drużyna MKS II Dąbrowa Górnicza, zwyciężając wynikiem 82:81.
Spotkanie to było z gatunku tych "na styku" od początku do końca. Gdy jedna drużyna wychodziła na kilkupunktowe prowadzenie, to druga momentalnie niwelowała straty. Mimo tego, że koszykówka to sport zespołowy, to w tym starciu wyraźnie można było zauważyć rywalizację pomiędzy dwoma jednostkami. W naszych szeregach dwoił się i troił Marek Piechowicz, który dzięki swojej szybkości i gibkości znajdywał drogę do kosza w wielu penetracjach, a złożyły się one na 34 oczka. Po stronie gospodarzy brylował rozgrywający Wiktor Rajewicz (32 punkty, w tym 6x3), wspierany przez podkoszowego Przemysława Paducha (19 punktów, 11 zbiórek).
Niebiesko-czerwoni wiedzieli przed tym meczem, że do łatwych nie będzie on należał, jednak sprawdził się dla nich niestety najgorszy scenariusz. Po raz drugi w tej kampanii musieli zejść z parkietu jako pokonani i wrócić do Bytomia na tarczy. O ile w poprzednim starciu, wygranym z Bielsko-Białą, forma strzelecka przekraczała ligowe średnie, tak tym razem było zupełnie odwrotnie. Od pierwszego gwizdka, piłka odbijała się od obręczy po rzutach zza łuku jak zaczarowana. Na 25 prób "za trzy", zaledwie 3 znalazły drogę do siatki kosza. Poloniści musieli nadrabiać niecelne próby dystansowe akcjami spod kosza i mimo tego, że oddali 14 rzutów więcej, to nie zdołali zbudować solidnej przewagi.
Punktowali: Marek Piechowicz 34, Salamonik 17 (14 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwyty), Jurczyński 10, Dusiło 8, Dąbek 4, Bogdanowicz 4, Daszke 2, Jagoda 2
MKS II Dąbrowa Górnicza 82:81 BS Polonia Bytom
(21:20, 21:20, 19:21, 21:20)
Musimy pamiętać, że na tej porażce sezon się nie kończy, mało tego... zdecydowana jego większość jeszcze przed nami. Na kolejny mecz Poloniści pojadą do Rybnika, gdzie zmierzą się 13 listopada z MKKSem.
Koszykarska drużyna BS Polonii Bytom zmierzy się w Dąbrowie Górniczej z drugim zespołem miejscowego MKSu, w ramach 8. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn. Mecz ten odbędzie się 6 listopada o godzinie 13:00.
Poloniści rozpoczną "wyjazdowy" listopad, czyli serię pięciu spotkań ligowych jako goście, od starcia z rezerwami Dąbrowy Górniczej. Nasi sobotni rywale rozpoczęli nową kampanię w bardzo obiecującym stylu, a mianowicie od pięciu zwycięstw w siedmiu meczach. Bilans 5-2 daje im obecnie trzecie miejsce w tabeli grupy C, ex aequo z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice.
Podopieczni Wojciecha Wieczorka zdobywają średnio 87, a tracą 70 punktów w meczu. Ich największym atutem jest szybki atak, jednak w ofensywie pozycyjnej dysponują szerokim wachlarzem zagrywek, z których efektywnie korzystają. Jako słabszy element można wyróżnić rywalizację "na desce", którą raczej przegrywają, ze względu na niższą średnią wzrostu wśród zawodników. Jest to młody i zbilansowany zespół, który nie ma zdecydowanego lidera, jednak można wyróżnić w nim kilku graczy, wiodących prym w MKS II Dąbrowie Górniczej.
Najwyższymi średnimi wartościami zdobyczy punktowych pochwalić się mogą: Rajewicz (17,8 pkt), Boryka (13,6 pkt), Łucka (13,4 pkt) i Paduch (13,3 pkt). Ten przedostatni, a mianowicie Piotr Łucka, powinien być dobrze znany bytomskim kibicom, ponieważ w poprzednim sezonie reprezentował Niebiesko-czerwone barwy.
Dla zawodników trenera Mariusza Bacika będzie to bardzo ważne spotkanie, od którego będzie zależeć układ w ścisłej czołówce tabeli grupy C. Chcąc dążyć do usamodzielnienia się na pozycji lidera, Poloniści nie mogą pozwolić sobie na stratę punku w tym starciu, a przedłużyć zwycięską serię do sześciu wygranych z rzędu.
To już piąta odsłona cyklu "Poznaj lepiej Polonistów" w sezonie 2021/22. Zaprezentujemy w niej kolejną, zupełnie nową twarz w Bytomskiej Polonii, a mianowicie Pawła Bogdanowicza. W szatni wołają na niego "Banan", a na boisku gra jako skrzydłowy, potrafiący skutecznie rywalizować pod koszem, jak i razić rzutem z dalekiego dystansu. W poprzednim sezonie Paweł występował w barwach pierwszoligowej Wisły Kraków. A poza parkietem...
1. Rozmiar buta:
47
2. Ulubiony film/serial:
Przyjaciele
3. Ulubiony gatunek muzyczny i wykonawca:
Słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho, ale głównie rapu. Ulubionego wykonawcy nie mam, bo lubię wszystkich.
4. Ulubione jedzenie:
Zimny ryż zawinięty w glony z rybą i warzywami, z dodatkiem sosu sojowego.
5. Hobby:
Podróże, gry video i gry planszowe, dzięki Markowi Piechowiczowi :)
6. W wolnym czasie najbardziej lubię:
Spędzać czas z rodzinką w każdej formie, nawet więcej niż godzinę :P
7. Masz zwierzę? Jeśli tak, to jakie i jak się nazywa?
Były rybki, ale już nie ma.
8. Ulubiony koszykarz:
Obecnie Sebastian Dąbek i Luka Doncić.
9. Ulubiona drużyna koszykówki:
Gram w niej.
10. Ulubiony sport (inny niż koszykówka):
MMA
11. Ulubiona drużyna/sportowiec (poza koszykówką):
Israel Adesanya
12. Gdyby nie koszykówka, to...:
Nie poznałbym tyłu fajnych ludzi, nie zobaczył tylu fajnych miejsc i nie poznałbym żony, którą pierwszy raz zobaczyłem na meczu.
13. Jak zaczęła się Twoja przygoda z koszykówką?
IV klasa szkoły podstawowej - powstała klasa o profilu koszykówki, a że było mi wszystko jedno byle się ruszać i w coś grać, a że szło mi super i miałem grać w NBA, to tak już zostałem :)
14. W jakich drużynach do tej pory grałeś?
Znicz Basket Prószków, MKS Dąbrowa Górnicza, Rosa Radom, Sokół Łańcut, MOSiR Krosno, Zagłębie Sosnowiec, Pogoń Prudnik, GKS Tychy, MCKiS Jaworzno, TS Wisła Kraków.
15. Kto jest Twoim największym kibicem?
Moja córka. Codziennie pyta: "jak było na treningu i kto wygrał?".
"Wojenny kurz" na Skarpie już powoli opadł po wygranym meczu BS Polonii Bytom z Basket Hills Bielsko-Białą, pora więc chłodnym okiem spojrzeć na jego przebieg. W zwycięstwie 112:101 autorem 21 punktów (w tym pięciu trójek) był Szymon Daszke, powracający po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Trzeba przyznać, że nasz rozgrywający wrócił na 100%, a o samym starciu z naszym sobotnim przeciwnikiem wypowiedział się następująco:
Mecz od początku przebiegał po naszej myśli jeśli chodzi o grę w ofensywie. Trafiliśmy 16/26 rzutów za 3 w pierwszej połowie, co dawało dużą swobodę, lecz ciężko nam było zatrzymać podstawowych zawodników Bielska-Białej, przez co nie mogliśmy odskoczyć na bezpieczną przewagę punktową. W III kwarcie mieliśmy problem ze skutecznością, pozwalając rywalom na objęcie prowadzenia w spotkaniu. Po zmianie założeń defensywnych w szeregach rywala pojawiło się trochę zamieszania, co pozwoliło nam wrócić do meczu i wypracować przewagę, która zapewniła nam kontrolę w meczu do końcowego gwizdka. Od wtorku koncentrujemy się na sobotnim meczu z MKS II Dąbrową Górniczą, a na pewno nie będzie to spacerek.
fot. Wawelskie Smoki
Koszykarze BS Polonii Bytom, w ramach 7. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn, pokonali u siebie drużynę Basket Hills Bielsko-Biała, wynikiem 112:101!
W sobotni wieczór na Skarpie zaistniały wszystkie niezbędne okoliczności, aby móc to spotkanie nazwać meczem na szczycie. Fenomenalna gra w ofensywie z obu stron, dramaturgia i niesamowite emocje do ostatniego gwizdka. Już pierwsza kwarta, w której padły aż 64 punkty, zapowiedziała niecodzienne, koszykarskie widowisko. Bez wątpienia było to starcie, w którym obie ekipy nieco oszczędzały swoje siły w obronie, aby następnie móc prześcigać się w różnego rodzaju rozwiązaniach ofensywnych, stąd miało miejsce dość rzadkie zjawisko jak na realia polskiej koszykówki, a mianowicie zarówno gospodarze jak i goście osiągnęli trzycyfrową zdobycz punktową.
Pierwsza połowa spotkania była istną wymianą ciosów, ze wskazaniem na Polonistów, którzy zdobyli w niej 62 oczka, trafiając 16 "trójek" na 26 rzutów i schodzili do szatni z ośmioma punktami zaliczki przed zmianą stron. W trzeciej kwarcie w szeregach Mariusza Bacika dało się zauważyć przestój, co bezlitośnie wykorzystali gracze z Bielska-Białej, wysuwając się na siedmiopunktowe prowadzenie. Niebiesko-czerwoni jednak wzięli się w garść i w ostatniej ćwiartce ponownie dali popis na parkiecie, odrabiając stratę i wychodząc na bezpieczny dystans punktowy, który obronili aż do samego końca.
Wśród Polonistów prym wiodła trójka Salamonik, Jurczyński, Daszke, czyli autorzy kolejno 25, 23 i 21 punktów. Razem zdobyli ich 69, między innymi poprzez sumę 16 celnych rzutów "za trzy". Próby zza łuku były tego dnia najmocniejszą bronią Bytomian, gdyż aż 22 z 43 były celne, co daje ponadprzeciętną skuteczność 51%. Chęć podkreślenia tego, jak efektywnie Poloniści dzielili się ze sobą piłką, najlepiej odda liczba zanotowanych 30 asyst.
Punktowali: Salamonik 25 (12 zbiórek, 5 asyst), Jurczyński 23 (5 asyst), Daszke 21 (5 asyst), Jagoda 11, Dąbek 10, Piechowicz 10 (8 asyst), Bogdanowicz 6, Dusiło 3, Bączyński 3.
Wartym zwrócenia uwagi faktem, jest pojawienie się ponownie na parkiecie drugoligowym Adama Bączyńskiego, który wspomógł Niebiesko-czerwonych w tym niezmiernie ważnym meczu.
W kolejnej serii spotkań BS Polonia Bytom pojedzie do Dąbrowy Górniczej, gdzie zmierzy się z drugim zespołem miejscowego MKSu. Ten mecz odbędzie się 6 listopada o godzinie 13:00.
Koszykarska BS Polonia Bytom zmierzy się 30 października z Basket Hills Bielsko-Biała w ramach 7. kolejki II Ligi Koszykówki Mężczyzn w sezonie 2021/22. Mecz odbędzie się na Skarpie, o godzinie 18:00.
Przed Polonistami kolejny wymagający rywal, bowiem czeka ich starcie z drużyną z czołówki tabeli grupy C. Basket Hills Bielsko-Biała ma dokładnie taki sam bilans, czyli sześć zwycięstw i jedną porażkę, a zajmuje czwarte miejsce tylko ze względu na 69 oczek mniej w bilansie punktowym. Ulegli jedynie ekipie AZS AWF Romus Mickiewicz Katowice wynikiem 63:76.
Ze statystycznego punktu widzenia nasi sobotni goście zdobywają średnio 84 punkty, tracąc przy tym niemal 70. Kreują sobie bardzo dużo sytuacji rzutowych, z których skutecznie wykorzystują 42.6%. Ich styl gry charakteryzuje się dynamiczną egzekucją szybkich ataków. Ofensywa pozycyjna jest dla nich ostatecznością, w której grają uproszczoną, ale groźną koszykówkę.
Jeśli chodzi o personalia, to w składzie Bielska-Białej wyróżnić należy trzy postacie. Niekwestionowanym liderem jest Wojciech Zub, który jako rozgrywający zdobywa blisko 20 punktów na mecz, głównie skutecznymi penetracjami pod kosz. W grze obwodowej wspiera go Kondrad Mamcarczyk, dorzucając od siebie 18 oczek. Pod koszem zobaczymy ponad dwumetrowego Szymona Łukasiaka, z przeszłością w ekstraklasie, który notuje średnio ponad 11 punktów.
To spotkanie będzie miało duże znaczenie w układzie tabeli i pozwoli zawęzić grono zespołów jej przewodzącym. Mamy nadzieję, że podopieczni Mariusza Bacika zwycięstwem pożegnają się tymczasowo z kibicami, w związku z miesięczną przerwą od meczów na Skarpie, spowodowaną pięcioma wyjazdami Polonistów w listopadzie. Zapraszamy Was 30 października na Skarpę, o godzinie 18:00. Bądźcie z nami!