AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI

Poloniści BS Polonii Bytom przegrali swoje wyjazdowe spotkanie z MOSM Tychy wynikiem 48:96.

Z racji iż podstawowy skład juniorów starszych przygotowuje się do wyjazdu na turniej ćwierćfinałowy Mistrzostw Polski U19M, to trener Aleksander Sędzik postanowił nie przeciążać Pawła Respondka i spółki. Do Tychów zabrał dużo młodszych zawodników, aby mogli dopisać kolejne cenne minuty w teoretycznie silniejszej lidze, biorąc pod uwagę kategorię wiekową. W barwach Polonii wystąpili w tym starciu między innymi zawodnicy z roczników 2005 i 2006 UKS MOSM Bytom, na mocy umowy szkoleniowej pomiędzy tymi klubami.

Wynik tego spotkania nie miał większego znaczenia, ani wpływu na dalsze losy naszych koszykarzy w tym sezonie, jednak należy go odnotować. Poloniści punktowali następująco: Jaroń 14, Greń 11, Adam Przybył 11, Duda 6, Holeczek 4, Preficz 2, Moskal, Pleszczyński.

MOSM Tychy 96 : 48 BS Polonia Bytom
(32:11, 22:15, 17:8, 25:14)

Drużyna juniorek BS Polonii Bytom przegrała na wyjeździe z RMKS Rybnik, wynikiem 44:93.

Sezon młodych Polonistek z kategorii U17 nie układa się po ich myśli. Ostatni okres jest wyjątkowo trudny, gdyż borykają się one z kontuzjami i innymi problemami zdrowotnymi, przez co do Rybnika udały się w zaledwie sześcioosobowym składzie na swój ósmy mecz w rozgrywkach zasadniczych. Liderki z RMKSu niestety nie zastosowały żadnej taryfy ulgowej dla gości z Bytomia i zdominowały poniedziałkową konfrontację.

Podopieczne trenerki Anny Banaszczak, mimo zaledwie jednoosobowej rotacji na ławce, robiły co mogły, aby rozmiar porażki był jak najmniejszy. Z pewnością był to dla nich trudny mecz, ale także i cenne elementy doświadczenia gry w trudnych warunkach, które wciąż zdobywają jako niespełna 17 letnie zawodniczki. Zmęczenie dało o sobie znać w czwartej kwarcie, którą przegrały różnicą 24 punktów. 

Polonistki punktowały następująco: Pilicka 15, Dosa 8, Mazur 8, Kozłowska 5, Buchczik 4, Pudlik 4.

RMKS Rybnik 93 : 44 BS Polonia Bytom
(27:13, 17:15, 16:7, 33:9)

Przed Niebiesko-czerwonymi jeszcze dwa zaległe spotkania. Pierwsze z nich rozegrają już 2 lutego w Katowicach, przeciwko miejscowemu MKS MOS.

Spotkanie z Oknoplastem Koroną Kraków było kolejnym testem na koncentrację Niebiesko-czerwonych. Na początku mogło się wydawać, że sprawdzian ten nie zostanie przez nich zaliczony, jednak można powiedzieć, że podopieczni Mariusza Bacika jedynie podpuścili rywala i ustalili dalszy przebieg tego spotkania już w II kwarcie. Jednym z naszych najlepiej punktujących był Paweł Jurczyński, który zdobył 21 oczek i zaliczył 7 asyst. W swojej wypowiedzi porównał ten mecz już do potencjalnej rywalizacji w fazie play-off.

Mecz w Krakowie rozpoczęliśmy trochę bez energii. Drużyna gospodarzy trafiała praktycznie każdy rzut i dała radę wygrać z nami pierwszą kwartę. Po wyjściu na drugą narzuciliśmy swoje warunki gry. Byliśmy bardziej agresywni w obronie i w ataku, wróciliśmy do tej gry, którą chcemy grać. Wiem, że był to kolejny mecz gdzie rzucamy ponad 100 pkt, i że będą jeszcze takie w tym sezonie, ale należy pamiętać, że w fazie play-off może być już trudniej. Tam przede wszystkim będzie liczyć się zwycięstwo. Nie zawsze będzie ono odnoszone w pięknym stylu, przekraczając trzycyfrowy próg. Musimy utrzymywać koncentracje, unikać kontuzji i dalej wygrywać kolejne mecze. Już najbliższe starcie będzie kolejnym trudnym sprawdzianem dla nas. Drużyna z Bielska ma w składzie doświadczonych i dobrych graczy oraz jest na ten moment wiceliderem tabeli, więc nie będzie to łatwy mecz, ale mam nadzieję, że damy radę i potwierdzimy fakt, iż zasługujemy na fotel lidera. Wiem, że gramy na wyjeździe, ale liczymy, że może nasi niezawodni kibice też wpadną? ;)

Tak jak wspomniał nasz najlepszy strzelec Paweł Jurczyński, Polonistów czeka teraz kolejny wymagający wyjazd, tym razem do Bielska-Białej. Ten mecz odbędzie się 5 lutego, o godzinie 18:00 na hali "Victoria" przy ulicy Bratków 16.

W 21. kolejce sezonu zasadniczego 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn zawodnicy BS Polonii Bytom pokonali Oknoplast Koronę Kraków, wynikiem 122:81.

Mimo wyraźnej różnicy w tabeli, specyfika tego typu spotkań po raz kolejny dała o sobie znać. Poloniści nie weszli zbyt dobrze w to starcie, przegrywając pierwszą kwartę 22:28, głównie za sprawą kilku celnych rzutów dalekodystansowych w wykonaniu gospodarzy. Druga odsłona była już manifestacją siły podopiecznych Mariusza Bacika, którzy wrócili na właściwe tory i na przerwę schodzili z dwudziestopunktową zaliczką.

Po zmianie stron goście kontynuowali swoją dominację, by w czwartej kwarcie móc już tylko kontrolować przebieg meczu. Trzeba jednak oddać, że Krakowianie walczyli do samego końca, mimo tego, że wynik nie wskazywał jakoby mieliby oni się jakkolwiek zbliżyć do Polonii. Tym sposobem w ostatnia ćwiartka zakończyła się rezultatem 30:33.

W szeregach Niebiesko-czerwonych aż czterech zawodników przekroczyło próg 20 punktów, a najlepiej poradzili sobie Paweł Bogdanowicz i Karol Jagoda. Oboje zdobyli po 25 oczek, a dodatkowo ten pierwszy zanotował 5 celnych trafień za trzy i 8 asyst, a drugi popisał się double-double dokładając 10 zbiórek.

Poloniści punktowali następująco: Bogdanowicz 25, Jagoda 25, Jurczyński 21, Daszke 21, Piechowicz 17, Deja 6, Dąbek 5, Podulka 2.

Oknoplast Korona Kraków 81:122 BS Polonia Bytom
(28:22, 10:36, 13:31, 30:33)

To zwycięstwo umocniło Bytom na pozycji lidera grupy C w obliczu porażki Basket Hill Bielsko-Białej z KK UR Bozzą Kraków. To właśnie z Bielszczanami przyjdzie nam się zmierzyć na wyjeździe w 22. kolejce zasadniczej części sezonu 2021/22. Ten mecz odbędzie się 5 lutego o godzinie 18:00.

Drużyna koszykarzy, na czele z trenerem Mariuszem Bacikiem, bierze udział w jubileuszowym 30. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jako jedna z trzech sekcji BS Polonii Bytom, liderzy grupy C II Ligi Koszykówki Mężczyzn, chcąc wesprzeć szlachetną inicjatywę jaką jest WOŚP na rzecz rozwoju okulistyki dziecięcej, przekazujemy możliwość przeżycia niepowtarzalnych emocji w trakcie jednego z naszych oficjalnych spotkań z perspektywy ławki rezerwowych, tuż obok Polonistów.

Dodatkowo do wylicytowania jest udział w przedmeczowym treningu pod okiem trenera Mariusza Bacika, czyli wielokrotnego reprezentanta Polski i wieloletniego zawodnika Bobrów Bytom. Oprócz tego, do zgarnięcia jest również kalendarz koszykarski z autografami całej drużyny drugoligowej.

LICYTACJE:

Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w licytacjach i wsparcia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ze swojej strony możemy zapewnić niecodzienne przeżycia i cenną pamiątkę dla zwycięzców!

Koszykarze BS Polonii Bytom w niedzielę 30 stycznia podejmą na wyjeździe drużynę Oknoplast Korona Kraków w swoim 21. spotkaniu w sezonie 2021/22 II Ligi Mężczyzn.

Na zakończenie tego intensywnego mikro cyklu, w trakcie którego Poloniści rozegrają trzy ligowe spotkania w ciągu 8 dni, ich przeciwnikiem będzie przedostatni zespół tabeli grupy C. Korona Kraków rozegrała do tej pory osiemnaście meczów, z których wygrała tylko trzy, co daje 21 punktów. Krakowianie wspomniane zwycięstwa odnosili wyłącznie na własnym parkiecie, a na liście pokonanych mają MKKS Rybnik, MUKS 1811 Tarnów oraz niespodziewanie AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice.

Oknoplast, jako młody i dopiero zbierający ligowe doświadczenie zespół traci sporo punktów, bo średnio ponad 96, zdobywając nieco ponad 75. W ostatnim swoim meczu niedzielni gospodarze ulegli w derbach Krakowa KK UR Bozzie, wynikiem 92:118. W konfrontacji z początku sezonu pomiędzy Polonią a Koroną, na Skarpie padł wynik 98:53 dla tych pierwszych.

Korona ma bardzo szeroki skład, ponieważ w trwających rozgrywkach przynajmniej raz na parkiecie pojawiło się ponad 20 zawodników. W grupie jest jednak trzon zespołu, który gra regularnie. Wśród jego przedstawicieli zdecydowanym liderem jest 16 letni rozgrywający Bartosz Leśniak, zdobywający średnio niemal 18 punktów.

Poloniści pojadą do stolicy Małopolski z jasnym celem - zwycięstwo! Ten meczą muszą rozegrać, wygrać, by od nowego tygodnia myśleć już o poważniejszym przeciwniku, którym 5 lutego będzie drużyna z Bielska-Białej.

Juniorzy starsi BS Polonii Bytom pokonali u siebie drużynę MOSM Tychy wynikiem 83:63.

W czwartek 27 stycznia zespół naszej Akademii Koszykówki podejmował na Skarpie Tychy. Było to kolejne spotkanie w ramach finału B rozgrywek U19M. Marek Dragon i spółka mimo, słabszego początku i serii dziewięciu punktów przyjezdnych, szybko odzyskali prowadzenie i nie oddali go już do końca meczu. Duży wpływ na zwycięstwo miała bardzo dobra dyspozycja Polonistów w rzutach za trzy, których trafili łącznie trzynaście, przy jedynie pięciu skutecznych próbach MOSMu.

Niebiesko-czerwoni punktowali następująco: Nowakowski 17, Hosumbek 14, Jaroń 11, Respondek 11, Dragon 9, Podulka 6, Przybył 6, Studniarski 6, Holeczek 3.

BS Polonia Bytom 83 : 63 MOSM Tychy
(25:14, 16:12, 19:16, 23:21)

To starcie, jak i kolejne na finiszu zasadniczej części sezonu, podopieczni trenera Aleksandra Sędzika traktują typowo szkoleniowo w kontekście przygotowań do zmagań na szczeblu centralnym w kategorii U19. W dniach 4-6 lutego udadzą się do Łodzi, gdzie rozegrają ćwierćfinałowy turniej Mistrzostw Polski.

Jak cenne było to zwycięstwo, to chyba wszyscy fani koszykówki w Bytomiu już wiedzą. Poloniści wykonali "kawał dobrej roboty" i zdominowali drużynę KKS Ragor Tarnowskie Góry na ich własnym terenie, zwyciężając 103:67. O emocjach i warunkach na parkiecie najlepiej opowiedział jeden z autorów tego sukcesu, kapitan Marcin Salamonik. 

Wiedzieliśmy bardzo dobrze jaka jest stawka tego spotkania i nikogo nie było trzeba dodatkowo motywować przed meczem. Od pierwszych minut narzuciliśmy rywalowi swój styl i to my dyktowaliśmy warunki przez pełne 40 minut. Praktycznie w żadnym momencie nasze zwycięstwo nie było zagrożone, co tylko pokazuje na jakim poziomie zagraliśmy w tym starciu. Ogromny szacunek dla całej drużyny, bo pokazała wielki charakter i determinację. Nie osiedliśmy na laurach nawet w momencie, gdy przewaga wynosiła już 30 pkt. Dalej się nakręcaliśmy. Wiedzieliśmy ile ten mecz znaczy dla Polonii, dla naszych kibiców. Myślę, że pokazaliśmy drużynie z Tarnowskich Gór ile im jeszcze do nas jako lidera brakuje, i jeżeli myśleli przed meczem, że mają szansę na zwycięstwo i wyprzedzenie Nas w tabeli, to wybiliśmy im to z głowy bardzo dosadnie. Czeka nas jeszcze kilka takich spotkań na szczycie i jeżeli do każdego z nich podejdziemy w taki sposób to jestem spokojny o wynik. Drużyna pokazała dzisiaj swój potencjał, zarówno w ataku jak i w obronie, choć ideału jeszcze nie było. Wielkie podziękowania należą się również naszym kibicom, którzy licznie pojawili się na hali w Tarnowskich Górach.

Przed "Salim" i spółką wyjazd do Krakowa 30 stycznia, w ramach 21. kolejki sezonu 2021/22, gdzie zmierzą się z miejscową Koroną Oknoplast. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 15:00.

 

Liderzy z BS Polonii Bytom znacząco pokonują na wyjeździe wicelidera z Tarnowskich Gór wynikiem 103:67, i umacniają się na pozycji lidera grupy C w zasadniczej części sezonu 2021/22 II Ligi Koszykówki Mężczyzn!

Biorąc pod uwagę wynik z jesiennego spotkania Polonii z KKSem (82:77), chyba nikt nie spodziewał się tak wyraźniej przewagi Bytomia w rewanżowej konfrontacji z Tarnowskimi Górami w ich własnej hali. Oprócz wyrównanych pierwszych ośmiu minut gry, gospodarze nie stworzyli większego zagrożenia podopiecznym Mariusza Bacika, lub może bardziej to Ci drudzy nie pozwolili na zbyt wiele pierwszym.

Niebiesko-czerwoni wygrali wszystkie kwarty, systematycznie powiększając swoją przewagę, a wynik ostatniej okazał się być "gwoździem do trumny". Agresywną obroną zmusili zawodników KKS Ragor Tarnowskie Góry do aż 21 strat, przy zaledwie 6 na własnym koncie. To świadczy o tym, jak bardzo nasi zawodnicy wyszli skoncentrowani na to starcie, szanując każdą piłkę i dopieszczając każde podanie.

Miażdżącą statystyką jest stosunek 26:0 w punktach zdobytych po stratach przeciwnika, które w większości przypadków były zakończone skutecznymi kontratakami. Tarnogórzanie nie potrafili również znaleźć recepty na najsilniejszą broń Polonistów, czyli rzuty trzypunktowe zakończone solidną skutecznością ponad 40%. Najlepiej w tym elemencie radził sobie nasz rozgrywający Szymon Daszke, trafiając siedem z jedenastu prób, które często podcinały skrzydła zawodnikom trenera Radosława Kucińskiego.

Jeśli chodzi o indywidualne statystyki, to zgodnie z wartością eval najlepiej wypadł Marek Piechowicz z 16 punktami, 10 zbiórkami i 6 asystami. W tej klasyfikacji, zaraz po nim, znalazł się wspomniany Daszke, czyli najskuteczniejszy strzelec naszej drużyny. Wartym odnotowania faktem jest, iż każdy zawodnik kadry meczowej BS Polonii Bytom pojawił się na parkiecie i "zapunktował".

Poloniści punktowali następująco: Daszke 27, Piechowicz 16, Jurczyński 16, Dąbek 11, Bogdanowicz 9, Deja 7, Salamonik 6, Respondek 4, Podulka 4, Nowakowski 2, Jagoda 1.

KKS Ragor Tarnowskie Góry 67:103 BS Polonia Bytom
(19:25, 18:26, 17:22, 13:30)

By rozegrać mecz w ramach następnej rundy spotkań, Bytomianie udadzą się 30 stycznia do Krakowa, gdzie o 15:00 podejmą miejscową Koronę Oknoplast. Będzie to już 21. kolejka trwającego sezonu.

Koszykarze BS Polonii Bytom zmierzą się na wyjeździe z KKS Ragor Tarnowskie Góry 26 stycznia, o godzinie 19:30. To mecz 20. kolejki sezonu 2021/22 II Ligi Mężczyzn.

W ciągu pięciu dni Poloniści rozegrają dwa, a w ciągu ośmiu dni trzy spotkania. Jeśli chodzi o przeciwników tego trójmeczu, to patrząc na pozycje w tabeli grupy C Bytomianie są przed górną fazą sinusoidy, bo przed nami starcie lidera z wiceliderem z Tarnowskich Gór. Pierwszy mecz sezonu pomiędzy tymi drużynami w Hali na Skarpie zwyciężyli Niebiesko-czerwoni, różnicą pięciu punktów, po niezwykle emocjonującej walce do ostatniej sekundy.

Nasz środowy rywal, czyli KKS Ragor, ma tylko o jedną porażkę więcej od BS Polonii Bytom i legitymuje się bilansem 16 zwycięstw i 3 przegranych, co daje mu drugą pozycję, ex aequo z Basket Hills Bielsko-Białą. Jeśli chodzi o porównanie statystyk, to:

  • średnia liczba zdobytych punktów: 101,8 do 86,7 na korzyść BSPB
  • średnia liczba straconych punktów: 70,7 do 71,4 na korzyść BSPB
  • skuteczność rzutów za dwa: 60,5% do 60,2% na korzyść BSPB
  • skuteczność rzutów za trzy: 40,5% do 34,3% na korzyść BSPB
  • skuteczność rzutów z gry: 52% do 49,6% na korzyść BSPB
  • skuteczność rzutów osobistych: 68,8% do 65,8% na korzyść BSPB
  • średnia liczba zbiórek: obie drużyny 42,95
  • średnia ilość asyst: 27,3 do 22,2 na korzyść BSPB
  • średnia ilość strat: 13,8 do 15,4 na korzyść BSPB
  • średnia ilość przechwytów: 13,16 do 7,79 na korzyść BSPB
  • średnia ilość bloków: 2,58 do 3,05 na korzyść KKSTG
  • średni eval: 132,9 do 107,2 na korzyść BSPB

Jak widzimy, w zdecydowanej większości elementów podopieczni Mariusza Bacika mają przewagę i na papierze mecz powinien zakończyć się ich zwycięstwem. To są jednak tylko i wyłącznie suche liczby, które w tego typu konfrontacjach idą w zapomnienie w raz z pierwszym gwizdkiem sędziów, rozpoczynającym pierwszą kwartę. 

Co do personaliów, to liderami punktowymi drużyny z Tarnowskich Gór są przede wszystkim zawodnicy podkoszowi, czyli Czyż, Piotrkowski i Zadęcki, a asystami zajmują się gracze obwodowi, tacy jak Weiss, Mol czy Podgórski. Aż siedmiu zawodników w ich składzie ma trafionych co najmniej dziesięć rzutów trzypunktowych.

Tej rywalizacji dodatkowego "smaczku" dodaje konfrontacja trenerów BS Polonii Bytom i KKS Ragor Tarnowskie Góry, czyli Mariusza Bacika i Radosława Kucińskiego. Jak pewnie wielu kibiców pamięta, pierwszy z nich był kiedyś asystentem tego drugiego, przed kilkoma sezonami w Bytomiu. Odkąd ich drogi się rozeszły, trener Niebiesko-czerwonych prowadzi w bezpośrednich starciach w oficjalnych spotkaniach ligowych wynikiem 5:0.

To będzie prawdopodobnie najważniejsze starcie w zasadniczej części sezonu 2021/22, które może już teraz zadecydować o końcowej klasyfikacji w tabeli. Dlatego też Poloniści szczególnie mocno potrzebują wsparcia swoich niezawodnych kibiców i liczą na Waszą obecność w hali sportowej w Tarnowskich Górach, przy ulicy Obwodnica 8. Mecz rozpocznie się o godzinie 19:30. Liczymy na Was!