
BS Polonia Bytom
Biuro
ul. Kolejowa 2a
Kontakt
tel. 32 288 08 88
W 6. kolejce 2. ligi BS Polonia odniosła piąte zwycięstwo - 95:65 z MKS-em II Dąbrowa Górnicza.
Michał Medes wygrywając inauguracyjny rzut sędziowski zasugerował, że będzie to jego mecz i za chwilę zdobył pierwsze dwa punkty. Już w następnej akcji Jarosław Giżyński trafił za trzy, a Medes kolejne dwa po przechwycie Krzysztofa Wąsowicza. Pierwsze punkty dla gości - dwa - zdobył Jakub Wojdała, na co też za dwa odpowiedział Wojciech Zub. Kolejna „dwójka” dla dąbrowianina Michała Zabłockiego, ale szybko trzecia „dwójka” Medesa, po której Zub zza łuku podwyższył na 14:4, a Giżyński na 16:4 w połowie pierwszej kwarty. Zabłocki miał swoje 45 sekund, gdy trafił dwa razy dwa, ale Zub szybko zdobył swoją drugą „trójkę”. Pierwsze osobiste w meczu rzucał Dawid Boryka - celnie, na co „trójką” odpowiedział Wąsowicz. Najstarszy, 38-letni gracz MKS-u, asystent trenera Kamil Wójciak zdobył dwa punkty, a kolejne dwa wsadem Robert Misiak. Na to jednym osobistym zareagował Daniel Dawdo, a dwoma z akcji Rafał Serwański. Pierwsze dziesięć minut dwoma wolnymi zamknął Boryka na 25:16.
Drugą kwartę wsadem otworzył Medes, a za chwilę Dawdo dobił jego kolejny rzut. Misiak zmniejszył dystans dyskretnie jednym osobistym, a Medes zwiększył swoją piątą „dwójką”. Wojciech Leszczyński zza łuku podwyższył na 34:17, ale za trzy trafił także Misiak, a za dwa Zabłocki, więc Leszczyński znów za trzy, a Medes - a jakże - za dwa. Nikodem Woźny zza 6,25 m podgonił trochę wynik, ale goniących odsadził swoją trzecią „trójką” Zub. Boryka trafił kolejnego piątego wolnego, ale szóstego już nie, jednak goście zebrali piłkę i po podaniu Boryki za trzy trafił Wojdała, a potem kolejne punkty dla MKS-u zdobyli: Woźny 2 i Wojdała dwa razy po 2. Jeszcze siódmą „dwójkę” zaliczył Medes, ale drugie 10 min zakończyło się remisem 19:19.
Trzecie 10 minut „dwójką” otworzył Wojdała, na co identycznie odpowiedział Medes, a Zub zareagował czwartym trafieniem zza łuku. Medes zdobył kolejne dwa punkty, ale pojedynczo, a Wojdała dwa jedną piłką. Medes „wsadził” dziewiątą „dwójkę”, a Zabłocki też za dwa, ale nie tak spektakularnie. Piątą „trójkę” w piątej próbie zaliczył Zub, Zabłocki trafił za dwa, na co Zub zaskakująco za... dwa, czym rozpoczął serię: Wąsowicz 2, Medes cztery razy dwa (m.in. dobitką i wsadem), przedzielone dwoma pkt Wojdały. Potem dwa „oczka” Zabłockiego i
Giżyńskiego, trzy Woźnego i dwa Serwańskiego. Po dwa punkty Giżyńskiego i Wojdały zamknęły trzecią kwartę wynikiem 74:52.
Wojdała trzecią odsłonę zamknął, a czwartą otworzył jednym osobistym, a Serwański „dwójką”. Misiak trafił dwa wolne, a potem z półdystansu, na co Królowa Śląska odpowiedziała kolejną serią: po dwa punkty zdobyli Giżyński, Leszczyński, znów Giżyński i Dawdo. Na dwa wolne Zabłockiego czternastą (!) „dwójką” odpowiedział Medes, który po chwili dodał dwa skuteczne osobiste. Pierwszy i ostatni swój punkt w meczu zdobył dąbrowianin Kacper Wojtas, a pierwsze i ostatnie swoje dwa Brajan Płatek. Do protokołu „dwójką” wpisał się też Polonista Jakub Baran, a po drugiej stronie boiska Marcin Paluch („jedynką” z dwóch wolnych). Dwa punkty zdobył jeszcze nasz Maksymilian Siwik, także dwa ich Wojdała, a Baran ustalił wynik efektowną „trójką”!
BS Polonia Bytom 95:65 MKS II Dąbrowa Górnicza
25:16, 19:19, 30:17. 21:13
Polonia: Medes 32, Zub 19 (5x6), Giżyński 13 (1x3), Leszczyński 8 (2x3), Serwański 6, Wąsowicz 5 (1x3), Dawdo 5, Baran 5 (1x3), Siwik 2, Respondek, Cisowski.
Najwięcej dla dąbrowian: Wojdała 16 (1x3), Zabłocki 16, Misiak 10 (1x3).
Kolejny mecz Królowa Śląska rozegra w sobotę, 25 października, z GTK w Gliwicach - początek o 17.00.
