BS Polonia Bytom
Biuro
ul. Kolejowa 2a
Kontakt
tel. 32 288 08 88
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali na wyjeździe rezerwy GTK AZS-u 107:58, w 9. kolejce sezonu 2024/25 2. Ligi Mężczyzn.
Po wygraniu przez Polonię pierwszej piłki i kilku podaniach Jarosław Giżyński trafił od razu za trzy punkty, jednak gospodarze odpowiedzieli „trójką” Miłosza Majewskiego. Giżyński się powtórzył, ale gliwiczanie też – tyle że 2+1 Samuela Gusławskiego. „To tyle waszego” mogło wybrzmieć wśród Polonistów, po czym Filip Pruefer trafił oba wolne, Giżyński znów za trzy (!), a Bartosz Wróbel za trzy po raz pierwszy. Od 6:14 GTK zmniejszyło do 10:14 (Kajetan Misztal 2 i Gusławski 1+1), ale nasza „16” (Giżyński) spokojnie 1+1, na co gliwiczanin Piotr Łosiak z półdystansu, ale kolejne „trójki” Wróbla i Wojciecha Zuba zmusiły trenera Kosmę Kołcza do wzięcia czasu. Po tej przerwie Pruefer bronił jak gladiator naszego kosza, ale wkrótce Łosiak dwa punkciki dołożył. Paweł Bogdanowicz wchodził na parkiet zwykle z Markiem Piechowiczem, ale tym razem kapitana nie było w składzie. Niemniej Bogdanowicz zaraz po wejściu dwa punkty zdobył, ale Łosiak znów trafił dwa. Giżyński oczywiście za trzy, ale Łosiak ponownie za dwa. Na parkiet wszedł Kamil Kubiak i zamknął kwartę wsadem - 18:29 po 10 minutach.
Drugą ćwiartkę dwoma punktami otworzył Majewski, dwoma odpowiedział Giżyński, na to dwa Mikołaja Jopka, więc znów dwa Giżyńskiego plus jeden za faul. Jednego osobistego trafił Zub, a dwa spod kosza Misztal i wkrótce dwa Gusławski. Drugą „trójkę” dla GTK trafił Dominik Kondratowicz i zrobiło się 29:35. O to, by gospodarze nie podeszli za blisko „trójką” zadbał Bogdanowicz, ale Jopek dwoma podgonił. Pruefer nie chciał być gorszy od młodszego rywala (2+1), a potem dodał „normalne” dwa. Bogdanowicz dwa wolne, Łosiak i Pruefer po dwa „szybkie”. Na koniec dobitki Giżyńskiego i Wojciecha Belknera i na dużej przerwie 35:49.
Trzecia odsłona to od razu trafienie zza łuku Giżyńskiego! Potem z bliska Pruefer, na moment Misztal (2 pkt), ale Krzysztof Wąsowicz za trzy! Gusławski z bliska i po raz pierwszy Michał Krawiec (2). Gliwiczanie nie pękają - wsad Majewskiego, ale Krawiec dokłada z odchylenia, Pruefer z bliska, na co Jopek trafia tylko raz. Nasza „10” (Pruefer) wykorzystuje swoje warunki (kolejne 2 pkt, choć dodatku za faul się nie udało), potem Wąsowicz dodaje dwa, podobnie Wróbel. Dwoma kontruje Kondratowicz, co niweluje Krawiec i powiększa dodatkowym osobistym oraz kolejną dwójką. Gusławski trochę nadrabia z gry (2) i z linii (1+1), potem z odchylenia Jopek, ale trzecie 10 minut „trójką” zamyka Wróbel - 50:77.
Ostatnia część to dwa Gusławskiego, ale trzy Korczyka, 2 + 2 Bogdanowicza, dwa Jopka i dwa Bogdanowicza. Zza łuku pokazał się Zub, a bardzo sprzed łuku Korczyk, co podbił dodatkowym wolnym. Oba wolne trafił Zub, „skrócił” wynik Gusławski, ale dystans dwoma osobistymi przywrócił Korczyk. Jeremiasz Santarius też wpisał się do protokołu, a do kolejnej „setki” zbliżył Polonię (1+1) Wąsowicz. 100. punkt stał się „własnością” Pruefera, który trafił zaraz na 102 i wolnego na 103. Po dwa „oczka” Korczyka i Kubiaka dopełniły wynik do 58:107.
To szósta „setka” Polonii wśród kompletu dziewięciu zwycięstw. Warto podkreślić 13 celnych rzutów zza linii 6,25, w tym pięć Jarosława Giżyńskiego.
GTK AZS II Gliwice 58:107 BS Polonia Bytom
18:29, 17:20, 15:28, 8:30
Polonia: Giżyński 24 (5x3), Pruefer 20, Bogdanowicz 13 (1x3), Wróbel 11 (3x3), Korczyk 10 (1x3), Zub 9 (2x2), Krawiec 9, Wąsowicz 7 (1x3), Kubiak 4, Siwik.
Najwięcej punktów dla GTK II: Gusławski 17, Łosiak 10.
Kolejny mecz Polonia zagra w Przemyślu z Niedźwiadkami – w sobotę, 16 listopada, początek o 18.00.