W wygranym 107:78 meczu Polonii z UJK Kielce, z zadaniem specjalnym "dobicia rywala" został wysłany przez Mariusza Bacika Paweł Fleszar. W nieco ponad 3 minuty zdobył 6 punktów i zanotował zbiórkę i wymusił faul. Ozdobą jego krótkiego, ale jakże wyrazistego występu były dwa wsady nad zawodnikami z Kielc. Po meczu Paweł opowiedział, jak ten mecz wyglądał z jego perspektywy.

Paweł Fleszar - "To był bardzo ofensywny mecz w wykonaniu obu drużyn, stracone przez nas 78 punktów to całkiem sporo. W drugiej kwarcie mieliśmy pewien przestój, przez co Kielce wciąż utrzymywały się w grze. Prawda jest taka, że powinniśmy domknąć to spotkanie już w pierwszej połowie, a po zmianie stron tylko kontrolować jego przebieg. Cieszymy się ze zwycięstwa, a także z dopingu naszych kibiców, którzy licznie przybyli na Skarpę, mimo nietypowej pory tego spotkania."