piątek, 09 grudzień 2022 13:54

Rywal oczami Adama Bączyńskiego - Miasto Szkła Krosno

W czternastej serii spotkań zasadniczej części sezonu 2022/23 Suzuki 1. Ligi Koszykówki Mężczyzn Poloniści zagrają z Miastem Szkła Krosno. Będzie to jedenaste wyjazdowe spotkanie Niebiesko-czerwonych, które odbędzie się 11 grudnia, o godzinie 18:00. Sylwetce zespołu Krośnian przyjrzał się jak zwykle członek sztabu trenera Mariusza Bacika do spraw "skautingu" - Adam Bączyński.

Drużyna z Podkarpacia to team, w którym po spojrzeniu w statystki zawodników rzuca się rubryka punktową, gdzie dwóch zawodników wyróżnia się szczególnie i oni jedynie zdobywają regularnie po kilkanaście oczek dla swojej ekipy. Mowa tu o zdecydowanym liderze, świetnym strzelcu Michale Jankowskim. To obecnie 4. strzelec naszej ligi. Zawodnik z pozycji obwodowych, to jak wspomniałem wcześniej, świetny strzelec z dystansu, bardzo doświadczony, bardzo dobrze wykorzystujący błędy obrony. Można powiedzieć, że jest to zawodnik prosty do zeskautowania, gdyż tylko odciąć go od piłki, aby nie nial okazji rzutowych, ale to tylko teoria, a praktykę pokaże boisko. Drugim wyróżniającym się zawodnikiem jest Łotewski center Klavs Dubults, który jest drugim strzelcem zespołu i najlepiej zbierającym. Nieco ponad dwumetrowy center jest bardzo mobilny, nieźle czytający grę i dodatkowo potrafi przymierzyć również z dystansu, gdzie może rozciągać grę zespołu.

Heliński, Śpica, Oczkowicz to gracze, którzy również mogą wziąć na swoje barki zdobywanie punktów, co już pokazywali w tym sezonie. Zawodnicy obwodowi z dobrym rzutem z dystansu, niezłą grą 1 na 1. Na pozycji numer 1 są Traczyk oraz Łałak. Dwóch różnych rozgrywających, gdzie przy Traczyku gra jest bardziej ułożona, natomiast z Łałakiem widać to młodzieńcze szaleństwo, gdzie gra jest szybsza, lepsze wyjście do ataku. Obydwoje potrafią przymierzyć z dystansu, a Łałak niezłe wkręca się pod kosz i wspólna cecha jest ich obrona. Oboje są agresywni, z dobrym naciskiem na zawodnika z piłką. Zagorski, Dawdo, Walciszewski, Harris to pozostali zawodnicy, którzy dają dużo dobrego dla drużyny. Jak widać drużyna dwóch liderów z szerokim składem, w którym każdy może odmienić losy spotkania, wziąć ciężar gry na siebie. Nieźle grają z kontry, szukają swoich liderów, zawodników, którzy w danym meczu dobrze funkcjonują i maja przysłowiowy "dzień konia".