BS Polonia Bytom
Biuro
ul. Kolejowa 2a
Kontakt
tel. 32 288 08 88
Po porażce BS Polonii Bytom 83:72 w meczu wyjazdowym z Decką Pelplin odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli standardowo trener Mariusz Bacik, a także zawodnik Karol Jagoda. Obaj podsumowali to spotkanie w następujących słowach:
Mariusz Bacik: Chciałbym rozpocząć od gratulacji dla trenera Przemysława Łuszczewskiego i jego drużyny za zwycięstwo. Nie ukrywam, że przyjechaliśmy tutaj z zamiarem zwycięstwa, ale nie udało nam się tego założenia zrealizować. Pierwsza połowa rozegrała się pod nasze dyktando. Zaledwie 7 punktów prowadzenia na półmetku, to tak naprawdę najniższy wymiar kary dla drużyny gospodarzy. Druga połowa była zupełnie odmienna. Nie chce używać określeń, że byliśmy przestraszeni czy przerażeni, ale Decka trafiła kilka trójek i złapała wiatr w żagle. Gdy wyszli już na prowadzenie, to poczuli się dużo pewniej, w przeciwieństwie do moich zawodników. Mamy świadomość, że jeszcze wiele meczy przed nami, ale może w pojawić się też mała tabelka i te -11 oczek, wygląda już gorzej, niż gdyby miałoby to być -6 czy też -8, wybiegając w przyszłość. Należy podkreślić dobry występ naszego nowego zawodnika Alphonso Willisa, który dwoił się i troił. Widać było, że nie do końca jest jeszcze zgrany z drużyną, stąd jego 7 strat, ale nadrobił walecznością i zaangażowaniem. Myślę, że potrenuje z nami nieco dłużej i będzie tylko lepiej.
Karol Jagoda: Na wstępie gratuluję drużynie Decki Pelplin zwycięstwa. Bardzo boli nas porażka w tym meczu, bo pierwszą połowę wygraliśmy i czuliśmy się dobrze. Niestety początek trzeciej kwarty był bardzo zły w naszym wykonaniu, bo przeciwnik zdołał nas dogonić i zbudować sobie w miarę bezpieczną przewagę. Wydaje mi się, że mimo braku wyniku, pokazaliśmy po raz kolejny serce do walki. Wracamy do Bytomia i musimy patrzeć w przód, aby "dotrzeć się" z Alphonso, mając nadzieję na jeszcze lepsze, kolejne mecze w naszym wykonaniu.