Koszykarze BS Polonii Bytom ulegli na wyjeździe drużynie AZS Weegree Politechnika Opolska 79:87 w meczu w ramach 8. kolejki Suzuki 1. Ligi Mężczyzn.

Ten mecz miał zupełnie inny przebieg, niż wszystkie dotychczasowe w wykonaniu Polonistów na zapleczu ekstraklasy. Od samego początku wyszli oni na prowadzenie, zmuszając gospodarzy do pogoni punktowej. W pewnym momencie przewaga podopiecznych trenera Mariusza Bacika wynosiła już 11 oczek, jednak opolanie zdołali odrobić tę stratę i zakończyć pierwszą połowę z zaliczką 5 punktów. Po zmianie stron miała miejsce dalsza wymiana ciosów, jednak ze wskazaniem na Marka Piechowicza i spółkę, którzy przed ostatnią ćwiartką spotkania zdołali doprowadzić do remisu. Decydujące 10 minut, to najpierw objęcie prowadzenia przez gości, którzy uwierzyli, że mogą wyrwać drugie zwycięstwo w sezonie, a następnie "zimna krew" w zagraniach Politechniki, która pomogła im przejąć inicjatywę oraz wygrać ostatecznie to starcie.

Trener Bacik zmienił nieco strategię meczową, gdyż rozpoczął go w obniżonym składzie z Karolem Jagodą w pierwszej piątce, który jako młodzieżowiec rozegrał bardzo solidne zawody. Mniej centymetrów przełożyło się jednak na przegraną rywalizację na desce (31:44). Cieszyć może mniejsza liczba strat (13:15), także ponad 90% skuteczność z linii rzutów osobistych (11/12) z czym Poloniści miewali problemy w poprzednich meczach. Pozostając w tym aspekcie, gospodarze takich prób mieli aż 27, z których 21 trafili. To konsekwencja odgwizdywanych przewinień, których Niebiesko-czerwoni popełnili aż 25, o 11 więcej od rywala. Trzeba przyznać, że to właśnie "wolne" przyczyniły się w dużej mierze do przegranej końcówki.

Poloniści punktowali następująco: Szczepanik 17, Dąbek 14, Wieczorek 12, Jagoda 12, Chrabota 10, Bogdanowicz 7, Piechowicz 7

AZS Weegree Politechnika Opolska 87 : 79 BS Polonia Bytom
24:28 | 23:14 | 16:21 | 24:16

W ramach 9. kolejki Bytom uda się do Warszawy, gdzie 12 listopada zmierzy się z miejscową Polonią.