poniedziałek, 17 październik 2022 11:04

Michał Sadło: daliśmy ciała i musimy się scalić jako zespół

Po porażce Polonii z WKK we Wrocławiu 62:96 odbyła się pomeczowa konferencja z udziałem trenera Mariusza Bacika oraz Michała Sadło, który zanotował w tym meczu double-double, zdobywając 13 punktów i 12 zbiórek. Obaj panowie podsumowali następująco to spotkanie:

Mariusz Bacik: Na początek gratulacje dla drużyny WKK. Oczywiście przyjechaliśmy tutaj sprawić niespodziankę i powalczyć. Myślę, że w pierwszej połowie nasza gra mogła się podobać. Sprawiliśmy sporo kłopotów drużynie z Wrocławia. Z kolei w drugiej połowie ja swojej drużyny nie poznawałem. W trzeciej kwarcie przegraliśmy 21:13, a o czwartej to chciałbym jak najszybciej zapomnieć, bo to była deklasacja. Wiem, że trudno się gra na wyjazdach, jesteśmy beniaminkiem i takie rzeczy się będą zdarzały. Zatrważająca jest dla mnie ilość strat, bo my przy 24 stratach nie będziemy w stanie wygrać z nikim w tej lidze i musimy to natychmiast skorygować i myślę, że to jest główny powód tego, że ten wynik wygląda tak jak wygląda.

Michał Sadło: Myślę, że naszym podstawowym problemem w drugiej połowie są głupio popełniane straty. Zespół WKK tym się napędzał i zdobywał łatwe punkty z kontry, z pod kosza i rzutami "za trzy", które dzisiaj im na dobrym procencie wpadały. Trudno cokolwiek powiedzieć na temat naszej postawy w drugiej połowie, bo daliśmy ciała i musimy się teraz scalić jako zespół, bo z taką grą trudno będzie w pierwszej lidze cokolwiek ugrać.