BS Polonia Bytom
Biuro
ul. Kolejowa 2a
Kontakt
tel. 32 288 08 88
Po sobotniej, minimalnej porażce BS Polonii Bytom 81:82 z MKS II Dąbrową Górniczą, przyszedł czas na wyciągnięcie wniosków. O pierwsze przemyślenia zapytany został kapitan Niebiesko-czerwonych - Marcin Salamonik.
Niestety... przytrafiła nam się druga porażka i jak na ten etap rozgrywek jest ich o dwie za dużo. Chcąc walczyć o najwyższe cele w tym sezonie nie możemy sobie pozwalać na przegrane z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Tym trudniej zrozumieć kolejną wpadkę, gdy nie tak dawno wygraliśmy z mocniejszymi drużynami z Tarnowskich Gór i Bielska-Białej. W tym meczu zawiodła nas skuteczność z dystansu oraz na zbyt wiele pozwoliliśmy rozgrywającemu Dąbrowy Górniczej, który w pewnym momencie trafiał po prostu wszystko. Graliśmy falami. Potrafiliśmy zbudować przewagę, grać cierpliwe, skutecznie, po czym w jednej chwili pozwalaliśmy przeciwnikowi wrócić do gry i uwierzyć, że mogą to spotkanie wygrać. Wiadomo, że na tym spotkaniu liga się nie kończy, ale ta porażka powoduje, że tracimy to co uzyskaliśmy wygrywając ostatnie dwa mecze na "szczycie".
Na kolejny mecz Poloniści pojadą do Rybnika, gdzie zmierzą się 13 listopada z MKKSem.