środa, 22 wrzesień 2021 07:41

Marcin Salamonik: Mam nadzieję, że kibice stęsknili się za koszykówką

Na kilka dni przed startem sezonu 2021/2022 II Ligi Koszykówki Mężczyzn, kapitan BS Polonii Bytom opowiedział o zakończonym okresie przygotowawczym, a także o nastawieniu i aspiracjach na nadchodzące rozgrywki. Zapraszamy do lektury rozmowy z Marcinem Salamonikiem!

1. Koszykarze Polonii mają nowego kapitana! Jak czujesz się w tej roli w Bytomiu? Z racji swojego bogatego doświadczenia pewnie nie jest to dla Ciebie pierwszyzna? Jesteś gotowy poprowadzić zespół po najwyższe cele w nadchodzącym sezonie?

Czuje się bardzo dobrze. Jest to ogromne wyróżnienie dla mnie ale równocześnie duża odpowiedzialność. Wiadomo, że od kapitana wymaga się więcej, ale jak najbardziej jestem przygotowany do tej roli i mam nadzieję że drużyna będzie ze mnie zadowolona.

2. Zakończyliście długi okres przygotowawczy, który trwał ponad półtorej miesiąca. Jak oceniasz ten intensywny dla Was czas?
Uważam że przepracowaliśmy ten okres bardzo dobrze. Nikt nie odpuszczał, wszyscy bardzo intensywnie trenowali. Mamy całkowicie nowy zespół i stąd tak szybkie rozpoczęcie treningów, aby lepiej się poznać od strony szatni, a przede wszystkim zgrać na boisku.

3. Trener Mariusz Bacik wspominał, że nieco wydłużony okres przedsezonowych przygotowań jest potrzebny do zgrania mocno przebudowanego zespołu. Udało Wam się już osiągnąć optymalne porozumienie na parkiecie czy "to" przyjdzie dopiero po kilku spotkaniach ligowych?
Jak na tak duże zmiany wyglądamy bardzo dobrze jeśli chodzi o zrozumienie na boisku, ale do optymalnego poziomu jeszcze nam trochę brakuje. Czas będzie działał na naszą korzyść. Każdy przepracowany trening i rozegrany mecz będą tylko procentować.

4. Rozegraliście 10 meczów kontrolnych, w których wyraźnie pokonywaliście drugo i trzecioligowe ekipy, a nieznacznie ulegaliście tym z zaplecza ekstraklasy, często minimalnymi różnicami punktowymi. Jakie kibice mogą wyciągnąć z tego konkluzje? Czy to znaczy, że bliżej Wam już do pierwszej ligi niż drugiej?
Jest zdecydowanie za wcześnie, aby stwierdzić czy jesteśmy już bliżej 1 ligi czy jeszcze nie. Będziemy tam dopiero wtedy, gdy zajmiemy jedno z trzech pierwszych miejsc na koniec sezonu. Myślę, że po rozegranych sparingach możemy być jak najbardziej zadowoleni, ale pamiętajmy, że to tylko sparingi. Rywalizacja w lidze rządzi się własnymi prawami.

5. Wspominaliśmy o gruntownej przebudowie składu Niebiesko-czerwonych. Czy uważasz, że obecna ekipa jest silniejsza od tych z poprzednich sezonów? Czy zgodzisz się, że ta drużyna ma potencjał na awans?
Trudno powiedzieć czy silniejsza. To okaże się w trakcie sezonu. Na pewno mamy więcej bardziej doświadczonych zawodników z przeszłością w pierwszej lidze, czy nawet ekstraklasie, co powinno robić różnicę i być naszą siłą w lidze. Potencjał na awans jest na pewno, ale ten potencjał musimy jeszcze udowodnić na parkiecie.

6. Co sądzisz o poziomie jakiego możemy się spodziewać w sezonie zasadniczym? Czy jest ktoś, kto w grupie C będzie w stanie Wam zagrozić walce o fotel lidera?
Myślę że tak jak sezon wcześniej będą 3 lub 4 zespoły które będą nadawać ton naszej grupie. Drużyny z Bielska Białej i Tarnowskich Gór wyglądają solidnie, Bozza Kraków stworzyła ciekawy skład. Dużą niewiadomą jest drużyna z Katowic. Na pewno musimy się spodziewać tego, że na mecze z nami wszyscy będą się dodatkowo mobilizować. Ale to nam może wyjść tylko na dobre.

7. Wszystko wskazuje na to, że rozpoczniemy rozgrywki w tym sezonie z udziałem publiczności. Jak bardzo znaczącym czynnikiem jest dla Ciebie obecność kibiców podczas spotkań ligowych, w szczególności tych domowych?
Bardzo ważnym. Gra się przede wszystkim dla kibiców. Bez nich nie ma tego klimatu. Jeżeli chodzi o mnie, im jest ich więcej na meczu i im głośniej dopingują tym lepiej. Mam nadzieję, że w Bytomiu kibice stęsknili się za koszykówką i licznie będą przychodzić na nasze mecze.

8. Czego życzyć Niebiesko-czerwonym z Marcinem Salamonikiem na czele przed nadchodzącym sezonem?
Zdrowia przede wszystkim. Jeżeli będą omijać nas kontuzje, to uważam, że będzie nas stać na bardzo dużo w tym sezonie.