sobota, 08 lipiec 2023 12:35

Wywiad z Łukaszem Diduszko o koszykówce 3x3 i Akademii Polonii Bytom!

Akademia Koszykóki 3x3 BS Polonii Bytom powoli odkrywa swoje karty. Kolejną z nich jest wywiad z jej twarzą, czyli Łukaszem Diduszko. Zapraszamy do lektury!

W bagażu doświadczeń z koszykówką 5 na 5 masz kilka solidnych sezonów na parkietach pierwszoligowych, ale przede wszystkim ekstraklasowych. Przechodząc do koszykówki 3x3 bardzo szybko stałeś się jednym z najlepszych zawodników w Polsce, co przełożyło się na powołanie do Reprezentacji Polski. Na czym polega różnica pomiędzy obiema formami koszykówki, biorąc pod uwagę Twoją karierę?
Łukasz Diduszko - Pierwszy raz zostałem powołany do reprezentacji w 2018 przez trenera Noculaka, który obserwował mnie w barwach Wilków Morskich na parkietach ekstraklasy. Po otrzymaniu powołaniu, przeprowadził ze mną rozmowę pytając się czy wiem dlaczego wybrał mnie do kadry? Następnie wymienił trzy umiejętności, które w koszykówce 3x3 są najważniejsze: rzut za 2 (czyli za 3 w 5x5), obrona i zbiórka. Tak się złożyło, że to były moje najmocniejsze strony jako zawodnika w koszykówce 5x5. To był fundament, na którym budowałem dalszy rozwój moich umiejętności koszykarskich 3x3 jakimi są: decyzyjność, szybkość podejmowania decyzji, gra tyłem do kosza, rozwiązanie taktyczne, kontrola sytuacji, granie na piłce. 
 
Czy według Ciebie potrzeba kilkaset rozegranych spotkań na najwyższych poziomach w koszykówce klasycznej, aby móc stać się czołową postacią w nowej, bardzo szybko rozwijającej się odmianie 3x3?
ŁD - Moim zdaniem, aby stać czołowa postacią koszykówki 3x3 trzeba rozegrać kilkaset meczy 3x3, na które składają się sparingi, turnieje krajowe, zagraniczne, mecze kadry narodowej, sezony Pro Circut (sezony profesjonalne w Fiba3x3). Każdy mecz jest inny i każdy pokazuje czego nam brakuje, nad czym musimy popracować i jaka jest nasza aktualna pozycja w świecie 3x3. Dobra wiadomość jest taka, że to wszystko jest osiągalne, poprzez treningi, na których pracuje się nad fundamentami i elementami do poprawy. Na meczach, turniejach, odbywających się podczas sezonu, zbiera się bezcenne doświadczenie. 
 
Czy koszykówka 3x3 ma szansę w niedalekiej przyszłości konkurować w popularności z rywalizacją 5x5?
ŁD - Koszykówka 3x3 jest konkurencją olimpijską, więc rywalizuje o zainteresowanie, popularność z różnymi innymi dyscyplinami sportowymi. Trzeba natomiast wspomnieć, że koszykówka 3x3 to ekscytujący i emocjonujący miastowy sport zespołowy numer 1 na świecie. Wpasowuje się do aktualnych czasów, gdzie mamy mało czasu i przeważnie gdzieś się śpieszymy, albo jesteśmy zapracowani. Poszukujemy wtedy szybkiej i porywającej rozrywki w czasie krótkiej przerwy od codziennych zajęć, którą można zobaczyć przez internet na żywo lub z odtworzenie na ekranie telefonu, laptopa, komputera czy telewizora.
 
Jakie czynniki oraz predyspozycje fizyczne i psychiczne są istotne w koszykówce 3x3?
ŁD - W koszykówce 3x3 na pewno sprawdzą się zawodnicy, którzy nie boją się gry na kontakcie, a wręcz będę go inicjować. Są otwarci na różne rozwiązania taktyczne, zarówno w ataku, jak i obronie. Będą dawać z siebie wszystko podczas gry, a przede wszystkim będzie im to sprawiać przyjemność. 
Według mnie są to istotne predyspozycje do świadomego rozpoczęcia swojej przygody z 3x3. 
 
Skąd pomysł na akademię 3x3, która niewątpliwie będzie jedną z pierwszych w Polsce?
ŁD - Pomysł na akademię kiełkował od dłuższego czasu nie tylko w mojej głowie, ale również moich kolegów z reprezentacji. Dużo rozmawialiśmy na ten temat, bacznie przyglądając się dynamicznemu rozwojowi i popularności tej dyscypliny na świecie. Koszykówka 3x3 daje dużo więcej możliwości, jeśli się w nią zaangażuje w 100%. Niestety nie istnieje jeszcze system szkolenia, stąd też wszyscy obecni polscy zawodnicy 3x3 to młodzieżowcy, amatorzy i profesjonalni zawodnicy koszykówki 5x5, którzy po skończeniu jednego sezonu wskakują w drugi. Z jednej strony to dobry pomysł na utrzymanie formy sportowej, natomiast z drugiej uniemożliwia znaczący progres sportowy, awans do elity światowej, która z rok na rok jeszcze bardziej podwyższa standardy. Potrzebujemy takich akademii, nawet kilku w Polsce, aby dać odpowiednie warunki dzieciom, młodzieży, którzy będą w stanie poświęcić się uprawianiu wyłącznie tej dyscypliny do podnoszenia poziomu sportowego, aby mogły rywalizować z najlepszymi na świecie. Głównym celem akademii będzie stworzenie systemu szkolenia przyszłych profesjonalnych zawodników 3x3, którzy będą jeździć po świecie wygrywając międzynarodowe turnieje i zdobywać medale dla reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Europy, Świata, Ligi Narodów czy Igrzysk Olimpijskich. 
 
Jak przekonać młodych zawodników, którym marzyła się koszykarska kariera, że rywalizacja 3x3 ma przed sobą bardzo obiecujące perspektywy?
ŁD - Powiedziałem wcześniej, że koszykówka 3x3 to inna konkurencja i w takim razie ma do zaoferowania coś innego niż koszykówka 5x5. Moim zdaniem oferuje dużo więcej możliwości jeśli chodzi o rozwój sportowy i nie tylko. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że kultura 3x3 nie skupia się wyłącznie na sporcie, a jest to połączenie: 
- sportu - rywalizacja z drużynami i zawodnikami różnej narodowości,
- podróżowania - poznawania różnych zakątkach świata ich kultur i mieszkańców,
- rozrywki - muzyka podczas meczów i turniejów, pozytywnie nastawienie poprzez stałą interakcje z kibicami przed, w trakcie i po zawodach, transmisje online,
- rozwoju osobistego zawodnika - odpowiedzialność - brak interwencji trenera podczas meczów, samodzielność/dojrzałość, czyli radzenie sobie z napotykanymi wyzwaniami, zarówno tymi sportowymi jak i logistycznymi,
Dopisać do tej listy trzeba jeszcze jeden punkt, najważniejsze wyróżnienie jakie sportowiec może otrzymać. Reprezentowanie własnego kraju na zawodach międzynarodowych, które w koszykówce 3x3 odbywają się corocznie. Organizowane są również w kategoriach młodzieżowych kobiet i mężczyzn, a są nimi wcześniej wymienione Liga Narodów, Mistrzostw Europy i Świata. 
 
Jak Twoim zdaniem będzie wyglądał świat koszykówki 3x3 w perspektywie następnych 5 latach?
ŁD - W najbliższych 5 latach rozwój koszykówki 3x3 jeszcze bardziej przyśpieszy, zostanie ona upowszechniona. Mam tutaj na myśli uświadomienie ludzi o istnieniu tej dyscypliny i jej potencjale. Będzie to widoczne w powstawaniu lig krajowych w 3x3 na całym świecie i ich transmisji za pośrednictwem telewizji. Pierwsze takie wydarzenie miało miejsce już w Polsce na przełomie 2022/23 roku, pod nazwą Lotto Ligi 3x3.
Powstają już kluby sportowe 3x3 i akademie, gdzie zaczyna tworzyć się system szkolenia dzieci, młodzieży, który ma przygotować je do zmagań seniorskich na arenie międzynarodowej. Mówię tutaj o planach globalnych FIBA 3x3 dla kobiet i mężczyzn. Ten sezon i nie tylko pokazał, że dobrze wyszkolony zawodnik 3x3 może kontynuować swoją karierę i życie na różnych kontynentach świata. Ilość możliwości i satysfakcji na wiele sposobów jest urokiem tej dyscypliny, w której można bezsprzecznie się zakochać. 
 
Jakie są Twoje osobiste plany i marzenia z tym projektem?
ŁD - Chciałbym pokazać dzieciom i młodzieży perspektywy, możliwości, a przede wszystkim radość jaką daje uprawianie koszykówki 3x3. To od nich samych i ich zaangażowania będzie zależeć jak daleko zajdą i co będą chcieli osiągnąć. To właśnie jest piękno 3x3, że zawodnicy mają los w swoich rękach i sami decydują. Trener pomaga, nakierowuje, pokazuje, uczy, ale również jest trampoliną do sukcesów. Moim marzeniem jest, by członkowie akademii wykorzystali trampolinę i spełniły swoje marzenia. Gdy tak się stanie, a głęboko wierzę, że tak będzie, to ogromna satysfakcja dla całej organizacji i z pożytkiem dla polskiej koszykówki 3x3.
 
 
Jak duży wpływ na lokalizację projektu w Polonii Bytom, ma fakt, że jesteś rodowitym bytomianinem?
ŁD - Jestem podekscytowany, że ten projekt realizujemy w Bytomiu, ponieważ mamy ku temu warunki, a przede wszystkim potencjał w bytomskiej młodzieży, która na boiskach osiedlowych ostatnimi czasy częściej gra w koszykówkę niż w piłkę nożną. Miasto ma bogatą koszykarską historię, zaczynając od Stali Bobrek, przez Bobry Bytom, które rozgrywały swoje mecze na Szombierkach, gdzie dorastałem, kończąc na pierwszoligowym sezonie drużyny 5x5 pod wodzą Mariusza Bacika. Przede wszystkim jestem zadowolony, że przy tworzeniu tego projektu akurat w Bytomiu poznałem ludzi, którzy są odważni, otwarci, innowacyjni, chcący zbudować, stworzyć coś nowego, unikatowego i przede wszystkim przyszłościowego. O Bytomiu znowu zrobi się głośno w całej Polsce. 
 
Czy Twoim zdaniem kibice przekonają się do nowej odmiany koszykówki?
ŁD - Kibice pokochają koszykówkę 3x3, z resztą można to było zobaczyć podczas ostatnich Mistrzostw Świata w Wiedniu czy tez Igrzysk Europejskich w Krakowie, gdzie Kadra zajęła 3. miejsce!