Wydrukuj tę stronę
czwartek, 07 kwiecień 2022 09:45

Paweł Bogdanowicz: bez głośnego dopingu naszych kibiców byłoby dużo trudniej

Poloniści rozpoczęli rywalizację z MKK Sklep Polski Gniezno od domowego zwycięstwa wynikiem 89:68. Po raz kolejny udowodnili, że po lekkim kryzysie, który w tym meczu miał w drugiej kwarcie, potrafią się podnieść, wyciągnąć wnioski i wrócić na odpowiednie tory. To w swoich słowach potwierdził Paweł Bogdanowicz, który w środowy wieczór zdobył 11 punktów, a także zaliczył 6 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki.

Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, narzucając swój styl gry, stąd bezpieczna, dwunastopunktowa przewaga w pierwszej odsłonie. Druga kwarta była zupełnie odwrotna, ponieważ pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele. Spadła koncentracja, za bardzo się rozluźniliśmy i graliśmy trochę niechlujnie. W przerwie meczu w szatni wyjaśniliśmy sobie kilka rzeczy, które trzeba było poprawić. Na efekty nie musieliśmy długo czekać, bo zaowocowało to wysoko wygraną trzecią kwartą, która tak naprawdę ustawiła dalsze losy tego meczu. W sobotę zrobimy wszystko, aby ponownie pokonać Gniezno i móc spokojnie przygotować się do kolejnej rundy. Bardzo nas cieszy również, że kibice tak licznie nas wspierają. Bez ich głośnego dopingu na pewno było by dużo trudniej.

Drugi mecz II rundy odbędzie się w Gnieźnie 9 kwietnia, o godzinie 14:00. Jeśli podopieczni trenera Mariusza Bacika zwyciężą, to zapewnią sobie awans do III rundy. W przypadku porażki, trzecie spotkanie zagramy ponownie w Bytomiu 13 kwietnia.